Wezwali bezpodstawnie służby ratunkowe – będą ukarani

Na sygnale Najnowsze Piła Wydarzenia
PIŁA. Dyżurni Komendy Powiatowej Policji w Pile coraz częściej odbierają telefony z informacją, że ktoś potrzebuje natychmiastowej pomocy, komuś skradziono pojazd, czy dokumenty. Jednak po wykonaniu szeregu czynności przez mundurowych, okazuje się, że to fikcja… Zdarza się również, że rozmówcy dzwoniąc na numer alarmowy, proszą o podanie rozkładu jazdy autobusu, czy informują, że mają problem z zaparkowaniem samochodu. Apelujemy! Dla nieodpowiedzialnego zachowania nie będzie tolerancji, tak jak w przypadku dwóch mieszkańców powiatu pilskiego…

7 sierpnia br. dyżurny KPP w Pile został poinformowany, że na terenie gminy Ujście został potrącony mężczyzna, jest ranny i potrzebuje pomocy.

W związku ze zgłoszeniem na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego.  W międzyczasie do dyżurnego pilskiej komendy zadzwoniła dyspozytorka ze Szpitala Specjalistycznego w Pile i przekazała, że mężczyzna, który informuje o potrąceniu, konfabuluje, gdyż przed chwilą dzwonił on osobiście i chciał, aby przyjechali do niego lekarze, gdyż boli go bark. Po uzyskaniu informacji, że w takich przypadkach należy się osobiście zgłosić do lekarza, zdenerwował się i wymyślił historię o potrąceniu – relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska z Pilskiej KPP.

Za skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie 22-letni mieszkaniec Ujścia został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł.

Tego samego dnia w godzinach wieczornych policjanci z Posterunku Policji w Wysokiej zostali wezwani do mężczyzny, znajdującego się na terenie gminy Łobżenica, który jest agresywny w stosunku do ratowników medycznych. Jak ustalili funkcjonariusze 38-letni mężczyzna wezwał pogotowie do swojej matki, która miała się źle poczuć i być nieprzytomna. Po przybyciu na miejsce ratowników okazało się, że kobieta dobrze się czuje i zaprzeczyła, aby miało dojść do nagłego pogorszenia się jej stanu zdrowia – kontynuuje podkom. Kowalska.

Agresywny mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. W wydychanym powietrzu miał ponad 3 promile alkoholu. Został zatrzymany i przewieziony do Izby Wytrzeźwień. Wobec mężczyzny zostanie skierowany wniosek do Sądu o ukaranie.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pile apelują i przypominają, aby osoby, które zawiadamiają o przestępstwach, miały świadomość odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania oraz powiadomienie o przestępstwie jakiego nie było. To przestępstwo jest zagrożone karą więzienia do 2 lat.

Ale zdarza się, że dyżurny pilskiej komendy, który pełni służbę na stanowisku kierowania odbiera telefon z zupełnie nietypową prośbą, na przykład o podanie rozkładu jazdy autobusu, z informacją, że sąsiad zalał mieszkanie. Takie połączenia blokują niepotrzebnie linię telefoniczną, która przeznaczona jest tylko i wyłącznie dla osób, które potrzebują pomocy. Równie często odbierane są rozmowy dotyczące spraw czy problemów, których przedmiotowy zakres zawiera się w kompetencjach innych instytucji, czy podmiotów.

Podkom Żaneta Kowalska przypomina:

Art. 66 § 1 Kodeksu Wykroczeń mówi, że:

?Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.

§ 2: Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pile ostrzegają, że osoby, które w taki sposób postąpią, będą ponosiły konsekwencje. Należy pamiętać, że wzywając lub informując bezpodstawnie organy ścigania, można przyczynić się do nieudzielenia pomocy innej osobie, która naprawdę pomocy będzie potrzebowała, a do której w wyniku żartu i nieodpowiedzialnego zachowania, patrol Policji nie dotarł. Apelujemy o rozsądek. Przestrzegamy, że dla nieodpowiedzialnego zachowania nie będzie absolutnie żadnej tolerancji!!!

(Red.)