Tołoczko w BWA, czyli grafiki toruńskiego artysty w galerii

Kultura Najnowsze Piła Wydarzenia
PIŁA. Na wystawę grafik Piotra Tołoczki, artysty toruńskiego, zaprasza Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych w Pile. Ekspozycja nosi tytuł ?Gest w grafice?. Wernisaż wystawy ? w piątek, 8 lutego, o godz. 19.00.
Piotr Tołoczko urodził się w 1980 roku w Toruniu. W 2004 roku ukończył studia na kierunku Grafika w pracowni prof. Bogumiły Pręgowskiej, a w 2007 roku na kierunku Rzeźba u prof. Macieja Szańkowskiego na Wydziale Sztuk Pięknych UMK. W 2011 roku uzyskał stopień naukowy Doktora Sztuk Plastycznych. Od 2010 jest wykładowcą na
Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy, w Zakładzie Sztuk Wizualnych na Wydziale Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska. Prowadzi Galerię Innowacji promującą sztukę i technologie. W swojej pracy poszukuje intermedialnego działania gestu w sztuce. Brał udział w kilku wystawach indywidualnych, zbiorowych i kilku konkursach graficznych. Zajmuje się grafiką, rysunkiem, rzeźbą oraz instalacją.
***
?Działalność artystyczna Piotra Tołoczko w wyborze podejmowanej tematyki jego prac jest determinowana przez próbę nadania grafice wartości emocji zawartych w pierwocinach przekazu artystycznego jakim jawi się rysunek i gest. Znak tworzony za pomocą prostego, banalnego ruchu narzędzia na płaszczyźnie obrazu. Ruch zamknięty poprzez gest wymuszony w procesie twórczym zamrożony w śladzie narzędzia. Pierwsze skojarzenia podążają ku rysunkowi, prostej technice plastycznej wyrażanej przez symbiozę kreski i papieru. Współistnienie narzędzia i podłoża tworzy dzieło, które przez swoją prostotę i oszczędność użytych środków potrafi w prosty, lakoniczny sposób
zamknąć ślad narzędzia w wielowarstwowe dzieło. Rysunek w twórczości Piotra Tołoczko jest punktem wyjścia jak i ostatecznym celem jego zmagań twórczych. Stanowi istotę jego poszukiwań graficznych. Pozornie prosty ślad, zapis pewnej emocji, nie niesie w jego pracach werbalnych treści, wyznacza początek i w nim koniec aktu twórczego. Jego
 rejestrację tego co pierwotne i proste…?
dr hab. Zdzisław Mackiewicz
***
?Gest, notacja, to co dla potencjalnego odbiorcy jest tylko określeniem cywilizacyjnej spuścizny zapisu, dla artysty Piotra Tołoczko jest wstępem do twórczych poszukiwań etymologii tych określeń. Jego dociekania w tym zakresie i analiza unaoczniły się w twórczości. W jego pracach odnaleźć  można motorykę ręki wspartej narzędziem, która jest jak pantograf w połączeniu z kodami impulsu zrodzonymi w mózgu. Autor uświadamia nam, iż zapisy te, to nie wyłącznie studium gestu. To nie tylko kaligrafia, to nie jest również psychografologia twórcza, o którą można było by się pokusić śledząc jego twórczą drogę. Artysta sam podkreśla: ?Staram się określić znaczenie gestu w opozycji
do linii prostej?. Uświadamia nam tym samym, iż dzięki rozwojowi techniki zapisu i jej doskonałości, dysponujemy materiałem porównawczym, który jest przełomem do dalszych poszukiwań. Artysta obnaża przed nami złożoność kodyfikowanego zapisu niczym polisomnograf, lecz jego poszukiwania i analiza ma szersze spektrum. W skali makro i mikro odkrywa różnice oraz wspólne części składowe, które obrazują nam złożoność procesu zapisu: jego wielość kontekstu, niczym ?zapis w zapisie?, jego ewolucji i mutacji. Dla tak świadomego artysty, jakim jest Piotr Tołoczko, jego otwarta droga twórcza wyznacza kolejne pytania w tym zakresie. Z przyjemnością będę oczekiwał ich graficznych
odpowiedzi.?
?
dr Sebastian Mikołajczak