LIPKA. Policjanci z Posterunku Policji w Lipce zostali powiadomieni o młodym mężczyźnie, który zamierzał skoczyć z wieży telekomunikacyjnej. Skuteczne działania mundurowych zapobiegły tragedii.
Działo się to wczoraj w nocy. Około godziny 3.30 dyżurny złotowskiej jednostki Policji otrzymał informację o młodym mężczyźnie, który wszedł na szczyt wieży telekomunikacyjnej i zamierzał z niej skoczyć.
?Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci z miejscowego posterunku. Gdy tylko dostrzegli mężczyznę stojącego na szczycie wieży, od razu zaczęli rozmawiać z desperatem. Sytuacja była bardzo niebezpieczna, gdyż skok z takiej wysokości realnie zagrażał życiu nastolatka ? mówi podkom. Maciej Forecki ze złotowskiej Policji. ?Mundurowi za wszelką cenę usiłowali nakłonić chłopaka do zejścia. Ten początkowo nie reagował na słowa policjantów i nie chciał z nimi rozmawiać. Jednak ostatecznie determinacja i opanowanie funkcjonariuszy przyniosły zamierzony efekt. Desperat uspokoił się i zrozumiał, że najbezpieczniej dla niego będzie jeśli zejdzie z wieży, co też uczynił w asyście policjantów.
Desperatem okazał się 16-letni mieszkaniec gminy Lipka. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Nastolatek trafił pod opiekę rodziców. O całej sytuacji powiadomiony został także sąd rodzinny.
Dzięki zdecydowaniu funkcjonariuszy, ich opanowaniu w trudnej sytuacji i profesjonalnie przeprowadzonej rozmowie, życiu 16-latka nie zagraża już niebezpieczeństwo.
(Red.)
Fot. KPP Złotów