W ręce czarnkowskich kryminalnych wpadło trzech nastolatków. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policjantów zajmujących się sprawą nieletni w wieku 14-15 lat ukradli trzy motorowery, tylko po to, aby pojeździć nimi po lesie. Straty powstałe w wyniku kradzieży oszacowano na blisko 4 tysiące złotych. Teraz o losie nastolatków zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Pod koniec sierpnia br. do kryminalnych z czarnkowskiej komendy dotarły informacje o kradzieży dwóch skuterów sprzed bloków na terenie Czarnkowa. Pokrzywdzeni wartość skradzionych jednośladów oszacowali na kwotę 2500 złotych. Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że za kradzieżami stoją ci sami sprawcy, którzy w lipcu br. działając w podobny sposób również ukradli motorower za ponad 1000 złotych.
Po przeanalizowaniu zebranych w sprawie informacji i zabezpieczeniu dowodów mundurowi na początku września br. przeprowadzili z trzema mieszkańcami Czarnkowa w wieku 14-15 lat czynności dotyczące kradzieży. Nieletni skradzionymi skuterami jeździli po lasie dla zabawy. Kiedy jednoślady w wyniku niewłaściwego użytkowania uległy zniszczeniu postanowili dwa z nich porzucić w lesie na obrzeżach Czarnkowa. Jeden z motorowerów został rozmontowany na części.
Wkrótce materiały sprawy zostaną przekazane do sądu rodzinnego i nieletnich. Teraz nastolatkowie, będą musieli ponieść konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Niewykluczone również, że ich opiekunowie prawni, będą zobowiązani do pokrycia strat finansowych spowodowanych ich występkiem.
Karolina Górzna-Kustra, KPP Czarnków