PIŁA. Polityk Platformy Obywatelskiej, kandydat Koalicji Obywatelskiej na senatora i były europoseł Adam Szejnfeld stracił prawo jazdy. Przekroczył bowiem prędkość dopuszczalną w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. Oprócz tego dostał mandat i 10 punktów karnych.
Były wiceminister gospodarki oraz europoseł Platformy Obywatelskiej został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji do kontroli drogowej. Okazało się, że Adam Szejnfeld jechał swoim BMW w terenie zabudowanym z prędkością 101 km/h. W efekcie stracił prawo jazdy na trzy miesiące, a dodatkowo otrzymał karę 10 punktów karnych i 500 zł mandatu.
Przepis wprowadzający karę odebrania prawa jazdy na trzy miesiące za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h wprowadził jeszcze rząd Platformy Obywatelskiej w maju 2015 roku, na kilka miesięcy przed wyborami, które wygrało Prawo i Sprawiedliwość.
Red.
polskatimes.pl