MARGONIN. Policjanci z Margonina zatrzymali kierowcę BMW. Mężczyzna nie tylko przewoził w samochodzie amfetaminę, ale także prowadził auto pod jej wpływem. Za wejście w konflikt z prawem grozi mu kilka lat więzienia.
– Do zatrzymania doszło w Dziewokluczu w godzinach nocnych. Pobudzenie oraz nerwowe zachowanie kierowcy podczas kontroli drogowej wzbudziło podejrzenia policjantów, którzy postanowili sprawdzić, co jest tego powodem. Policjanci w samochodzie znaleźli biały proszek, który po sprawdzeniu okazał się być amfetaminą. Badanie narkotestem wykazało, że kierowca prowadził samochód będąc pod wpływem substancji zabronionej – informuje asp. Karolina Smardz-Dymek z KPP w Chodzieży.
Mężczyzna odpowie za posiadanie amfetaminy. Śledczy czekają jeszcze na wyniki badań krwi mężczyzny. Może się okazać, że będzie miał uzupełniony zarzut o kierowanie pojazdem pod wpływem substancji psychotropowej.
***
Niemal w tym samym czasie funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej motorowerzystę.
–W jego przypadku narkotest także dał wynik pozytywny na obecność substancji zabronionych w organizmie. Jeśli badanie krwi to potwierdzi, mężczyzna usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa, za który grozi do 2 lat więzienia – dodaje aspirant Smardz-Dymek.
(Red.)
Fot. KPP Chodzież