PIŁA. 7.500 złotych ? za taką kwotę wylicytowano warsztaty kulinarne prowadzone przez Katarzynę i Marcina Bosackich oraz Magdalenę i Piotra Głowskich, wystawione na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym wspólnym gotowaniu wezmą udział cztery zespoły – do 5 osób każdy, które zaproponowały najwyższą stawkę. Podczas dzisiejszej konferencji prasowej zaprezentowano dwa z nich, te zwycięskie. Są to Agnieszka i Piotr Przybylscy oraz Krzysztof Furman.
– Tegoroczna licytacja, że nie jedna, a cztery drużyny mogą wygrać, to dobry pomysł – podsumował aukcję Piotr Głowski. –Tym samym na konto WOŚP wpłynie więcej pieniędzy, a przy okazji będzie ciekawiej i radośniej.
Najwyższą kwotę – podobnie jak rok temu – wylicytowali państwo Przybylscy. W ubiegłym roku – przypomnijmy – wraz z prezydentem Piły ?wygrali? rejs po Bałtyku. Pani Agnieszka przyznała dziś, że mimo początkowych obaw, pokonała lęk przed wielką wodą i była to wspaniała wyprawa.
-Mile wspominam ten wyjazd. Była przesympatyczna ekipa. Z początku bardzo się bałam, ale to minęło i było cudownie?
Tym razem małżonkowie – podobnie jak trzy pozostałe zespoły – zmierzą się z kulinarnym wyzwaniem. Pani Agnieszka liczy na to, że „mąż się wykaże zdolnościami?. On jednak twierdzi, że chętnie stanie przy zmywaku. Czy mają jakieś pomysły na to wspólne gotowanie?
–Czekam na inicjatywę pań Katarzyny i Magdaleny. I się podporządkuję – zapowiada Agnieszka.
Państwo Przybylscy stworzą ekipę ze swoimi dziećmi. Krzysztof Furman, drugi „wygrany”, również skompletuje swój zespół. Chociaż jak przyznaje, lubi dobrze zjeść, ale gotować już niekoniecznie, dlatego chętnie dołączyłby do tych zmywających naczynia.
Dla pana Krzysztofa tegoroczna licytacja również nie była pierwszą. Często bierze udział w charytatywnych aukcjach.
– Mniej ważny jest symboliczny przedmiot licytacji. Najważniejszy dla mnie jest jej cel. A WOŚP naprawdę warto wspierać. Bo to dobrzy ludzie, którzy robią dobrą robotę. Orkiestra Owsiaka to przedsięwzięcie, które potrafi zjednoczyć Polaków.
Agnieszka Przybylska: -Rok temu mieliśmy okazję odwiedzić fundację Jurka Owsiaka. Zawsze ją wspieraliśmy i zawsze będziemy ją wspierać. A nawet o jeden dzień dłużej?
A wracając do warsztatów, te odbędą się prawdopodobnie 7 marca w Dolinie Aniołów.
***
WOŚP możemy wspierać nie tylko przy okazji Wielkiego Finału, ale także przez cały rok. W jaki sposób? Informacje znajdziemy na stronie Fundacji.
Tymczasem na naszą pomoc czeka chory na raka mózgu Filip Kaźmierczak. Kilka dni temu tłumy pilan zgromadziły się na koncercie charytatywnym na rzecz 11-latka. Pieniądze są zbierane przez cały czas. Także podczas licytacji. A rozpoczęły się dwie kolejne.
Dzisiaj Piotr Głowski zaprezentował oryginalną koszulkę z podpisami zawodników Lecha Poznań. Cena wywoławcza – 250 złotych.
Również Szkoła Muzyczna Yamaha chce zagrać dla Filipa. Wystawiła na aukcję miesięczną naukę gry na fortepianie.
-Nie wiem jaka ma być w tym moja rola, ale ze zwycięzcą mamy zagrać na cztery ręce – śmieje się prezydent przyznając, że w dzieciństwie grał? na akordeonie. – Traktowałem to jednak jako karę, a nie przyjemność?
(Red.)
