LIPINY. Wczoraj późnym popołudniem straż pożarna w Chodzieży została poinformowana o pożarze silosu na pellet przy szkole podstawowej w Lipinach.
-Strażacy przy użyciu kamery termowizyjnej zlokalizowali punktowe źródła ciepła w leju zbiornika, a następnie przez otwory rewizyjne podali prąd wody za pomocą lancy gaśniczej. Następnie wykonali większe otwory by usunąć spaloną zawartość z dna silosu – relacjonuje mł. kpt. Artur Binkowski z KP PSP w Chodzieży.
Jak dodaje, w trakcie prac doszło do wybuchu, który uszkodził dach i miejscowo odkształcił ściany silosu. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
-Ze względu na możliwość powtórzenia się sytuacji, która stwarzała potencjalne zagrożenie dla ratowników – prace wstrzymano do czasu zdjęcia uszkodzonego dachu. Do zadania tego zadysponowano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Technicznego z dźwigiem, z JRG 7 z Poznania. Po zdjęciu dachu wznowiono opróżnianie zbiornika – dodaje Binkowski.
Akcja zakończyła się około godziny 10. następnego dnia. Uczestniczyło w niej 15 zastępów straży pożarnej z JRG Chodzież, JRG 7 Poznań oraz OSP Margonin. Łącznie 35 strażaków w tym Oficer Operacyjny, Komendant Powiatowy PSP z Chodzieży, Grupa Operacyjna z Komendy Wojewódzkiej PSP z Poznania. Obecna była również Policja.
Zabezpieczenie operacyjne Chodzieży, stanowiła postawiona w gotowości jednostka z OSP Milcz.
(Red.)
Fot. asp. sztab. Dominik Gapiński, asp. Bartosz Burzyński