Na to pytanie pani Iza z Piły wielokrotnie musiała już odpowiadać. Kobieta samotnie wychowuje troje dzieci. Najstarsza dziewczynka ma jedenaście lat, najmłodszy chłopiec dwa. Ich sześcioletni braciszek chodzi do przedszkola. Cała trójka jest znerwicowana. Najmniej mały Tymek, bo jeszcze niewiele rozumie. W przeciwieństwie do Julki i Franka, którzy mają już dosyć przeprowadzek i podobnie jak ich mama, marzą o ?własnych? czterech kątach, w których mogliby spokojnie żyć, uczyć się i bawić.
Los dla tej rodziny nie jest łaskawy. Kobieta została sama z trojgiem dzieci. Z ich chorobami i problemami. To czego im naprawdę brakuje ? to mieszkanie. Takie, z którego nie musieliby wyprowadzać się po kilku miesiącach, lecz mogli je urządzić po swojemu i czuć się ?u siebie?.
?Mieszkania wynajmuję od 11 lat. To obecne jest już ósmym. W lipcu skończyła mi się umowa najmu. Właściciel na razie milczy, ale wszystko wskazuje na to, że nie przedłuży mi umowy, a wtedy czeka nas kolejna przeprowadzka. Dzieci pytają: ?Mamo, gdzie będziemy mieszkać??, a ja nie wiem, co im odpowiedzieć. To takie życie na walizkach. Ale jak długo można?
Kobieta nie marzy o luksusach, lecz o czterech kątach, w których wraz z dziećmi mogłaby czuć się bezpiecznie. By w końcu mogła coś w życiu swojej rodziny zaplanować. By dzieci nie musiały zmieniać otoczenia i kolegów. A Julka także szkoły.
?Przecież w Pile są mieszkania komunalne, buduje się też mieszkania dla ludzi w trudnej sytuacji. Ja w takiej jestem. Nie mam już właściwie nikogo na świecie oprócz tych moich pociech ? żali się p. Iza.
Samotna matka z niejednych ust słyszała nawet konkretne adresy niezamieszkanych lokali w Pile. Złożyła więc do Urzędu Miasta w Pile wniosek o przydział takiego mieszkania. Po cichu liczyła na łut szczęścia?
?Niestety. Okazało się, że spełniam wszystkie kryteria z wyjątkiem jednego ? dotyczącego metrażu. A poza tym mieszkań do zasiedlenia nie ma. A i prezydent odstąpił w tym roku od sporządzenia listy osób zakwalifikowanych do najmu mieszkania z zasobów gminnych. Powód ? brak lokali gotowych do zasiedlenia, czyli wyremontowanych. Nawet gdybym takie mieszkanie dostała, nie miałabym za co je wyremontować, a Franek ma problemy z płucami, musi mieszkać w dobrych warunkach ? opowiada zrozpaczona kobieta.
Póki co wynajmuje mieszkanie spółdzielcze. Sumiennie płaci właścicielom 1 450 złotych. Do tego jeszcze media, czyli blisko dwa tysiące miesięcznie. Pani Iza utrzymuje się z alimentów i zasiłków. Na razie nie może pójść do pracy, bo Tymek jest jeszcze za mały, by dać go do przedszkola. A najbliżsi, którzy mogliby pomóc w opiece nad maluchem ? nie żyją.
?Całe życie mam ?pod górkę? ? mówi p. Iza. ? Myślałam, że przynajmniej dla moich dzieci los będzie łaskawszy. Ale na to się raczej nie zanosi. Przynajmniej na razie. Znów będziemy pakować walizki. Gdzie teraz pójdziemy? Nie wiem?
***
Aleksandra Kramkowska, podinspektor ds. polityki informacyjnej wyjaśnia:
?Zasady wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy Piła zostały określone w uchwale Nr XLII/554/14 Rady Miasta Piły z dnia 25 lutego 2014 r. w sprawie zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Gminy Piła.
Lokale mieszkalne mogą być wynajmowane osobom, które nie mają tytułu prawnego do lokalu mieszkalnego, nie mają zaspokojonych potrzeb mieszkaniowych, i których dochody gospodarstwa domowego nie przekraczają wysokości określonej w §5 cytowanej wyżej uchwały, zamieszkującym na terenie miasta Piły.
Odnosząc się do kwestii wniosku o przydział mieszkania komunalnego w Pile, złożonego przez Panią Izabelę, który wpłynął do Urzędu Miasta, Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej – wnioskodawca został poinformowany o przyjęciu wniosku do procedowania oraz decyzji, która została podjęta.
Ze względu na brak mieszkań gotowych do zasiedlenia, jedyną formą udzielenia w chwili obecnej pomocy mieszkaniowej osobom oczekującym na przydział mieszkania z zasobu Gminy Piła, może być przydzielenie mieszkania do remontu we własnym zakresie i na koszt własny, przy zachowaniu obowiązującej kolejności wynikającej z daty wpływu wniosków do Urzędu Miasta Piły.
Obecnie Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej dysponuje około dwudziestoma lokalami mieszkalnymi przeznaczonymi do remontu lokatorskiego. Połowa z tych mieszkań została rozdysponowana wśród osób od lat oczekujących na przydział mieszkania, które zadeklarowały chęć wyremontowania mieszkania we własnym zakresie i na koszt własny oraz posiadają środki finansowe na ten cel.
Natomiast mieszkania przy ul. gen. Władysława Andersa nie będą przydzielane osobom ubiegającym się o przydział mieszkania z zasobu Gminy Piła. Mieszkania te będą przeznaczone na realizację Programu Wsparcia Mieszkanie na Start, dla pilskich przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy, dla lekarzy poszukiwanych przez Szpital Specjalistyczny w Pile im. Stanisława Staszica oraz dla osób starszych, niepełnosprawnych ubiegających się zamianę obecnie zajmowanych komunalnych lokali mieszkalnych o dużej powierzchni, usytuowanych na wysokich kondygnacjach bez windy, o niskim standardzie, bez centralnego ogrzewania i bez łazienki”.
***
Matka trojga dzieci nie poddaje się, chociaż jest jej coraz trudniej. Jak każdy z nas chciałaby dać swoim pociechom to co najlepsze. Teraz najważniejsze jest mieszkanie, w którym mogłyby spokojnie i szczęśliwie dorastać. Okazuje się jednak, że kryteria i procedury, których twardo muszą się trzymać urzędnicy, są bezlitosne. A człowiek ? ten, któremu owe przepisy powinny służyć ? z reguły jest na samym końcu. To smutne?
(Red.)
(Imiona dzieci zostały zmienione)