Nie żyje jeden z najwybitniejszych polskich aktorów. Legenda kina i teatru ? Krzysztof Kowalewski. Miał 83 lata.
Kowalewski zagrał około 100 ról w polskich filmach i serialach. Na ekranie zadebiutował w 1960 r. w filmie Aleksandra Forda „Krzyżacy”. Grał również Rocha Kowalskiego w ?Potopie? Jerzego Hoffmana (1974 r.). Po latach znów wystąpił u Hoffmana w ?Ogniem i mieczem?, jako Zagłoba (1999).
Dużą popularność przyniosły aktorowi role komediowe. Wystąpił m.in. w filmach: „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz” (1978), „Miś” (1980, jako Hochwander, kierownik produkcji), „Wyjście awaryjne” (1982), „C.K. Dezerterzy” (1985), „Rozmowy kontrolowane”(1991), „Nic śmiesznego”(1995), „Ryś” Stanisława Tyma (2007) oraz w serialu „Daleko od noszy”.
Kowalewski znany był również słuchaczom radiowym, jako niezapomniany Pan Sułek, w satyrycznym słuchowisku Jacka Janczarskiego, pt. „Kocham Pana, Panie Sułku”.
***
Krzysztof Kowalewski zmarł 6 lutego 2021 r. w wieku 83 lat.
(Red.)