KRZYŻ WLKP. W ręce policjantów z krzyskiego komisariatu wpadł 31-latek, który sprzed jednego z bloków na terenie Krzyża Wlkp. ukradł rower o wartości 2 tysięcy złotych. Odzyskany jednoślad trafił już do rąk właścicielki. Teraz mężczyzna będzie tłumaczył się przed sądem. Za kradzież w warunkach powrotu do przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do 7,5 lat.
W poniedziałek, 12 kwietnia do funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Krzyżu Wielkopolskim zgłosiła się jedna z mieszkanek, informując o kradzieży sprzed bloku roweru. Jego wartość oszacowała na 2 tysiące złotych.
Policjanci zaraz po przyjęciu zgłoszenia przystąpili do szukania sprawcy i skradzionego jednośladu. Na podstawie wiedzy operacyjnej i dokonanych ustaleń wytypowali złodzieja.
? Okazał się nim 31-latek bez stałego miejsca zameldowania, aktualnie zamieszkujący w Drezdenku. Mężczyzna był wielokrotnie notowany za przestępstwa przeciwko mieniu, a 25 listopada 2020 roku opuścił zakład karny ? mówi asp. Karolina Górzna-Kustra z KPP w Czarnkowie. ?Wczoraj wieczorem 31-latek został zatrzymany na terenie Drezdenka i przewieziony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzut. Policjanci odzyskali również rower i oddali go właścicielce.
Jak dodaje, 31-latkowi grozi do 7,5 lat więzienia, ponieważ będzie odpowiadał jako recydywista.
(Red.)
Fot. KPP Czarnków