WAŁCZ. Pijany 27-latek, kierowca osobówki, który spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym – trafił za kratki. 11 maja Sąd Rejonowy w Wałczu zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Do zdarzenia doszło 9 maja po godzinie 22.00 w gminie Człopa.
-Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 27-letni kierujący najpierw spożywał alkohol, a później wsiadł za kierownicę pojazdu osobowego marki Renault Megane. Nie był sam. Przewoził 37-letniego pasażera. W pewnym momencie, na odcinku drogi pomiędzy miejscowością Trzebin a Pieczyska, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, 27-latek stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył autem w przydrożne drzewo, po czym auto odbiło się i zjechało na przeciwległy pas drogi ? relacjonuje asp. Beata Budzyń, oficer prasowy KPP w Wałczu.
Niestety, tego zderzenia nie przeżył pasażer, 37-letni mieszkaniec powiatu wałeckiego.
Gdy funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości kierowcy, urządzenie pokazało ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
-Kierujący został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 11 maja Sąd Rejonowy w Wałczu zastosował wobec 27-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za ten czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do 12 lat i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet na zawsze ? dodaje Budzyń.
Pamiętajmy! Spowodowanie wypadku śmiertelnego to nie tylko konsekwencje prawne, to także kwestia sumienia. Bądźmy odpowiedzialni i ostrożni.
(Red.)
Fot. KPP Wałcz
