TRZCIANKA. W ciągu kilku dni policjanci z Komisariatu Policji w Trzciance zatrzymali siedem osób podejrzanych o posiadanie narkotyków. Łącznie mundurowi zabezpieczyli ponad 50 gramów amfetaminy i marihuany oraz 13 krzewów konopi indyjskich. Teraz o dalszym losie zatrzymanych zadecyduje sąd.
Do pierwszych zatrzymań doszło w nocy 26 sierpnia br.
– Mundurowi pełniąc służbę na terenie jednej z miejscowości w gminie Trzcianka zauważyli zaparkowanego w pobliżu leśnej drogi forda. W aucie siedziało trzech mężczyzn w wieku 32, 37 i 42 lat. Ich nerwowe zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów, którzy szybko ustalili co jest tego powodem. Podczas kontroli znaleźli przy mężczyznach marihuanę i amfetaminę – relacjonuje asp. Karolina Górzna-Kustra, oficer prasowy KPP w Czarnkowie.
Jeszcze tego samego dnia w ręce kryminalnych wpadł 40-letni mieszkaniec Trzcianki, który na działce ogrodowej uprawiał konopie indyjskie.
–W wyniku przeszukania policjanci zabezpieczyli 13 doniczek z krzewami konopi innych niż włókniste. Z kolei w jego domu mundurowi znaleźli kilka gramów suszu marihuany. Ogrodnik został zatrzymany, a jego produkty trafiły do policyjnego depozytu – kontynuuje Górzna-Kustra.
Niechlubnym rekordzistą okazał się mieszkaniec gminy Trzcianka, który 28 sierpnia br. został zatrzymany przez policyjny patrol podczas interwencji przed jednym z marketów.
–38-latek był wulgarny w stosunku do innych osób. Funkcjonariusze podejmujący czynności potwierdzili swoje podejrzenia i ujawnili przy nim woreczek z białym proszkiem. Badania potwierdziły, że była to amfetamina. Łącznie mundurowi zabezpieczyli 30 gramów tej substancji psychotropowej – dodaje oficer prasowy KPP w Czarnkowie.
Do kolejnego zatrzymania doszło ostatniego dnia sierpnia. 60-letni mieszkaniec powiatu stargardzkiego do Trzcianki przyjechał wraz ze swoim kolegą, ,,na gościnne występy”. Jego znajomy odpowie za kradzież alkoholu ze sklepu, a on za posiadanie kilku działek marihuany.
Górzna-Kustra: -Ostatni z zatrzymanych to 40-letni mieszkaniec Trzcianki. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych 1 września br. około godziny 21:00, kiedy przed jednym z marketów wszczął awanturę. W trakcie kontroli policjanci znaleźli przy nim kilka porcji amfetaminy.
O losie mężczyzn zadecyduje Sąd. Grozi im kara nawet kilka lat więzienia.
(Red.)
Fot. KPP Czarnków