Zamiast w lesie… Grasują przy Okrzei

Interwencje Na sygnale Najnowsze Piła Wydarzenia Zwierzęta
PIŁA. – Chcę nagłośnić problem atakujących ludzi i psy – dzików. Problem ciągnie się od jesieni i staje się coraz bardziej niebezpieczny – informuje nasza czytelniczka, pani Krystyna.
W liście do redakcji, czytamy: „Na bagnach za ogrodzeniem stadionu przy ul. Okrzei a Hurtownią elektryczną i terenem zamieszkałym przy ul. Warsztatowej oraz po drugiej stronie dwupasmówki od strony Lidla w kierunku Podgórnej a także na terenie parku powyżej ul. Podgórnej tzw. „Górki” – grasuje stado dzików. Dziki są bardzo agresywne, atakują przechodzących ludzi a także psy. Z zarośli na bagnach potrafią nagle wyskoczyć i rzucić się na przechodzących o każdej porze nawet w największym ruchu. Najgorsze, że atakowane dzieci idące bez rodziców w panice uciekają wprost pod koła samochodów na dwupadmówce. Starsi ludzie spanikowani nie mogą dojść do siebie po ucieczce. Nikt nie reaguje, każdy umywa ręce a problem narasta i w końcu dojdzie do tragedii”.
Krystyna
fot. iStock