CHODZIEŻ. W niedzielę 19 stycznia na jednej z ulic w Chodzieży doszło do poważnego pobicia, w którym uczestniczyło kilku mężczyzn. Czterech z nich, w tym jeden nieletni, usłyszało zarzuty. Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem.
Po godzinie 2.00 dyżurny chodzieskiej Policji otrzymał zgłoszenie o pobiciu dwóch osób w Chodzieży przy ul. Ofiar Gór Morzewskich.
–Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Jak się okazało jeden z chłopaków wracał właśnie do domu, kiedy został zaczepiony przez dwóch innych mężczyzn. W obawie o siebie zadzwonił po znajomych, którzy stawili się z odsieczą. Wówczas doszło najpierw do przepychanki, a następnie do pobicia dwóch chłopaków, którzy pierwotnie zaczepili na ulicy idącego samotnie chłopaka – relacjonuje asp. Karolina Smardz-Dymek z chodzieskiej policji. –Oprawcy uderzali pięściami i kopali swoje ofiary po całym ciele. Wskutek pobicia jeden z chłopaków trafił do szpitala w Poznaniu, drugiemu natomiast udzielono pomocy w szpitalu w Chodzieży, po której mógł zostać zwolniony do domu.
Trzech pełnoletnich i jednego nieletniego sprawcę zatrzymano i przewieziono do jednostki policji. Jeszcze tego samego dnia usłyszeli oni zarzuty pobicia działając wspólnie i w porozumieniu. Prokurator zastosował wobec pełnoletnich sprawców dozór policyjny oraz zakaz zbliżania do ofiar. Wszyscy za swoje czyny odpowiedzą przed sądem.
(Red.)