Wydarzyło się to 8 lutego około godziny 18. Dyżurny pilskiej komendy otrzymał telefoniczną informację, że na ulicy Korczaka w Pile został potrącony mężczyzna.
-Na miejsce pojechali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego. Czekało na nich dwóch zdenerwowanych mężczyzn, którzy oświadczyli, że kierowca nagle próbował w nich wjechać. Jeden z mężczyzn zdołał odskoczyć, drugi miał mniej szczęścia. W wyniku potrącenia doznał niewielkich obrażeń ciała – relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska z pilskiej KPP.
Kierujacy fordem fiestą 26-latek wkrótce został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że mężczyzna przywłaszczył samochód i kierował nim bez uprawnień. Dodatkowo znajdował się pod wpływem narkotyków.
-Jak ustalili śledczy sprawca celowo próbował wjechać w mężczyzn. Dzięki temu, że ci podjęli manewr obronny udało im się uniknąć tragedii – dodaje podkomisarz Kowalska.
Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i przywłaszczenia pojazdu. Za te przestępstwa może spędzić za więziennymi kratami wiele lat.
(Red.)