Jak podaje Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Effata w Pile, zarządzający krematorium dla zwierząt, zdemontował część urządzeń przy piecu, sterowniki, instalację elektryczną, komputer i inne przedmioty bez których działalność spalarni nie jest niemożliwa. Zdemontowano także monitoring, alarm i kamery.
Pracownicy są zaskoczeni i nie znają powodów zachowania zarządzającego spółki Service & Distribution.
-Moim zdaniem konflikt i częściowy demontaż urządzeń do dobry czas aby zerwać umowę z dzierżawcą i spowodować, aby krematorium i cmentarz wrócił do spółki GWDA, którego jest właścicielem i pilskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Spółka przynosiła znaczące dochody, które przez ostatnie lata trafiały do prywatnej kieszeni, teraz można spowodować, ze będą zasilać komunalne schronisko dla bezdomnych zwierząt. Można z takiej komercyjnej działalności wspierać zapobieganie bezdomności poprzez sterylizację zwierząt, znakowanie i dokarmianie bezdomnych kotów – komentuje Artur Łazowy, Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Effata w Pile. – Teraz ruch należy do naszych radnych, prezydenta i spółki GWDA – dodaje.