MIROSŁAWIEC. Ponad cztery godziny zajęło strażakom ugaszenie stogu słomy. Do pożaru doszło 21 września w mirosławieckim gospodarstwie rolnym.
Spłonęło 200 wałów słomy o wartości 12 tys. zł. Jednak dzięki strażackiej akcji uratowano magazyn, oborę i wiatę warte w sumie ok. pół miliona złotych.
Najprawdopodobniejszą przyczyną pożaru było zaprószenie ognia.
W działaniach uczestniczyło 9 zastępów strażaków (w sumie 29 osób).