LIPKA. Dzisiaj po godzinie 16:00 wybuchł pożar w jednym z hangarów na starym lotnisku niedaleko Lipki. Nikt nie ucierpiał.
Początkowo sądzono, że płonie hangar z trotylem, co mogło mieć katastrofalne skutki.
Do akcji skierowano 10 zastępów straży pożarnej z powiatu złotowskiego i człuchowskiego oraz specjalistyczny wóz gaśniczy z Poznania.
Wkrótce okazało się, że pożar pojawił się w hangarze, w którym oczyszczano skorupy pocisków z resztek materiału wybuchowego. Najprawdopodobniej w trakcie prac doszło do ich zapłonu, a ogień przeniósł się na butle z gazem.
Początkowo z żywiołem zmierzyli się pracownicy lotniska. Przybyłe na miejsce liczne zastępy straży pożarnej sprawnie zwalczyły szalejące płomienie.
Nikomu nic sie nie stało.
(Red.)
Fot. OSP Zakrzewo