Nawet 12 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Czarnkowa za dokonanie rozboju. 25-latkowie bez żadnego powodu pobili 41-latka, a następnie zabrali mu telefon komórkowy. Podejrzani zostali zatrzymani przez czarnkowskich policjantów w kilka godzin po otrzymaniu zgłoszenia. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
W czwartek, 28 lipca br., do kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie zgłosił się 41-latek, który poinformował, że kilka godzin wcześniej został pobity i okradziony przez dwóch młodych mężczyzn. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że sprawcy poprzez bicie pięściami i kopanie po całym ciele doprowadzili go do stanu bezbronności, a następnie ukradli mu telefon komórkowy.
Powiadomieni funkcjonariusze natychmiast przystąpili do pracy. Najpierw ustalili świadków całego zdarzenia, którzy potwierdzili wersję 41-latka, a następnie dotarli do samych podejrzanych. Mężczyźni w wieku 25 lat zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Obaj są dobrze znani miejscowym stróżom prawa. Wcześniej byli już notowani. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania jednego ze sprawców mundurowi znaleźli kilka działek marihuany. Od mężczyzny pobrana została krew do badań na zawartość narkotyków.
Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił przedstawić napastnikom zarzuty dokonania rozboju oraz uszkodzenia ciała. Jeden z nich dodatkowo odpowie za posiadanie zabronionych środków. Za te przestępstwa grozi im kara nawet 12 lat pozbawienia wolności.
W minioną sobotę Sąd Rejonowy w Trzciance na wniosek śledczych i prokuratora wydał postanowienie o zastosowaniu wobec podejrzanych środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
Karolina Górzna-Kustra, KPP Czarnków