Przed kilkunastoma dniami na szlaku turystycznym na najwyższą górę Wielkopolski, pojawiło się oznakowanie nie tylko dla rowerzystów. Łatwy szlak prowadzi przepiękną drogą na sam szczyt. Inicjatorem i wykonawcą oznakowania jest Chodzieskie Towarzystwo Rowerowe. Już w najbliższy weekend nocny wjazd na górę. Polecamy.
Chodzieskie Towarzystwo Rowerowe działa na naszym terenie od już od piętnastu lat. Skupia entuzjastów jazdy na rowerze oraz inicjuje wiele sportowych i turystycznych imprez. Już w przyszłym tygodniu zaprasza na nocny rajd na szczyt Gontyńca. Trasa przebiegała będzie nowo oznakowaną drogą na tą przepiękną górę. Rozpoczęcie 25. czerwca w parku 3. Maja o godzinie 21:00. Inicjatyw członków Towarzystwa jest wiele. Warto przypomnieć szczególnie ważną.
PAMIĘCI ANI KARBOWNICZAK
W ubiegłym roku tragicznie zginęła nasza koleżanka, dziennikarka i zapalona rowerzystka Anna Karbowniczak. Została potrącona podczas treningu rowerowego przez kierowcę, który nie zatrzymał się by udzielić pomocy. W hołdzie Ani w parku nad Jeziorem Chodzieskim, stanął symboliczny pomnik ?Rower?, który ma być przestrogą dla wszystkich użytkowników dróg. Inicjatorem było ChTR. W zeszłoroczny ?Dzień bez samochodu? odbył się maraton poświęcony Ani. Grupa rowerzystów z Warszawy pokonała trasę do Chodzieży, by złożyć hołd naszej, niezapomnianej rowerzystce. Chodzieskie Towarzystwo Rowerowe zainicjowało wtedy akcję ?150 CM ODSTĘP DLA ŻYCIA?, wpisującą się w ramy ogólnopolskiej akcji „STOP AGRESJI NA DROGACH”. Przedsięwzięcie będzie kontynuowane.
OSTATNI SUKCES
Rowerzyści ChTR 6. czerwca wzięli udział w kolejnym etapie cyklu Kaczmarek Electric MTB w Żerkowie. Ekipa Daria Kasztarynda, Łukasz Sędłak, Maciej Kubiaczyk, Mateusz Gurzonek w powiększonym składzie o nowych członków Patryk Plewa i Kamil Stolarczyk nie zawiodła. Mateusz Gurzonek – ?Żar z nieba nie do wytrzymania w słońcu w czasie wyścigu. Trasa sucha, długie ostre podjazdy, wąskie single, wszechobecny piach. Ale nasi reprezentanci wprawieni są w takich trasach i mimo kapcia na 8 km (Patryk Plewa nadrobił straty) wszyscy dotarli do mety w swoich dystansach uzyskując doskonałe lokaty.
Daria – kategoria Elita Kobiet – 2 miejsce
Łukasz – w swojej kategorii był 15, OPEN 36
Maciej – dystans MEGA 43km, kategoria M4 miejsce 23
Mateusz – dystans MEGA 43km, kategoria M3 miejsce 11, OPEN 67
Patryk – dystans MINI 23km, kategoria M2 miejsce 11, OPEN 89
Kamil – dystans MINI 23km, kategoria M2 miejsce 14, OPEN 105.
Dodać należy, że od początku cyklu Mateusz Gurzonek w klasyfikacji generalnej w kategorii M3 z każdym startem pnie się w górę i aktualnie zajmuje 5 miejsce. Szykuje się życiowy sukces. Trzymamy kciuki.
Przy okazji informujemy, że XII Grand Prix KE MTB 21, podobnie jak w ubiegłym roku zagości znowu w Chodzieży. Gratka dla kolarzy i fanów MTB odbędzie się u nas 11. lipca 2021 roku. Wszystkich chętnych zawodowców, amatorów zapraszamy do zmierzenia się z trasami w naszych lasach. Na kibiców czekamy przy trasach i najciekawszych odcinkach.
WYBRANO WŁADZE
Po ponad 2,5roku przerwy spowodowanej pandemią, odbyło się zebranie wyborcze ChTR. Dzięki uprzejmości właścicieli restauracji PRIMA, po raz kolejny zebranie odbyło się w tym miejscu. Na początku zebrania przywitano nowych członków towarzystwa oraz przedstawicieli grupy Hardbikes Kamil Baszyński, Dominik Zawalski, Mikołaj Rozmarynowski i Marek Fręśko, którzy też wstąpili w nasze szeregi ChTR.
W czasie zebrania omówiono, przegłosowano nowy statut towarzystwa oraz zaktualizowano deklaracje członkowskie, aby były zgodne z RODO.
Kolejną część obrad zajęły wybory nowego Zarządu ChTR. Na kolejną kadencję wybrano:
Prezes Zarządu – Łukasz Sędłak,
Sekretarz Zarządu – Mikołaj Rozmarynowski,
Skarbnik Zarządu – Łukasz Nochowicz,
Członek Zarządu – Sebastian Roguszka,
Członek Zarządu – Maciej Pawiński.
Wybrano również Komisję Rewizyjną, w skład, której weszli:
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej- Bartosz Płudowski,
Członek Komisji Rewizyjnej – Adrian Koczorowski,
Członek Komisji Rewizyjnej – Tomasz Kruszwicki.
Wszystkie zmiany, propozycje, wybory były poddawane głosowaniu.
W zebraniu udział wzięło 29 osób. Aktualnie Towarzystwo liczy 42. członków i wciąż zapisują się kolejni chętni.
Rozmowa Łukaszem Sędłakiem, prezesem ChTR w Chodzieży
Od kiedy działa CHTR?
Chodzieskie Towarzystwo Rowerowe powstało w czerwcu 2006r. Na samym początku postawiliśmy sobie jeden główny cel – organizację maratonu w kolarstwie górskim w Chodzieży. Chcieliśmy, aby w ciągu kilku lat tak rozpropagować tę dyscyplinę, aby zwieńczeniem tego był „nasz” maraton górski. Marzenia się spełniły, już w pierwszym roku działania władze naszego miasta poprosiły nas, żebyśmy wytyczyli trasę maratonu rowerowego. Chodzieskie Towarzystwo Rowerowe propaguje spędzanie wolnego czasu na rowerach. W miesiącach letnich organizujemy rajdy rowerowe, które cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem mieszkańców naszego miasta. Inicjujemy szereg działań prozdrowotnych, proedukacyjnych wśród dzieci i młodzieży.
Na ile pandemia zatrzymała Wasze działania?
Pandemia niestety ograniczyła nam możliwość przeprowadzenia rajdów rowerowych dla mieszkańców ziemi chodzieskiej w czasie największych restrykcji, lecz nie zatrzymała naszych działań. W okresie pandemii wytyczyliśmy i oznaczyliśmy ścieżkę rowerową na Gontyniec, którą w tym roku podążał pierwszy rajd jaki zorganizowaliśmy. Pochwalić się możemy faktem, że liczba naszych członków w Towarzystwie od 2 lat rośnie i to znacząco, w ostatnim miesiącu dopisało się do nas ponad 10 osób.
Jakie inicjatywy podjęliście w tym roku?
Noworoczny wjazd na Gontyniec ? to była pierwsza ? impreza? rowerowa zorganizowana przez CHTR, w związku z restrykcjami przebiegała w formie indywidualnego wjazdu na Gontyniec. Kolejną imprezą było zorganizowanie Rajdu na Gontyniec poprowadzonego rodzinną ścieżką rowerową, oznaczoną na całej jej długości specjalnie przygotowanymi przez CHTR drewnianymi słupkami z wyznaczonym kierunkiem jazdy.
Jak doszło do uruchomienia i oznakowania trasy rowerowej na Gontyniec?
Członkowie CHTR działając społecznie, własnymi rękami przez kilka tygodni działali w lesie aby umocować oznaczenia, wygrabić ścieżki na poczet nowej ścieżki. Oczywiście pomogli nam też sponsorzy, którzy opłacili część zużytego przez nas materiału.
Wiemy, że oznakowanie jest już dewastowane. Jak to możliwe?
Zrobiliśmy coś dla ludzi , społecznie, własnymi siłami, załatwiając sprawy formalne, spędzając wiele godzin w lesie, a ludzie to niszczą, takie zachowania sprawiają, że tracimy chęci aby kontynuować dalszy ciąg prac, które mamy w zamyśle. Apelujemy, aby nie niszczyć oznaczeń, słupków, tras, pragniemy, aby posłużyły one jak najdłużej.
Jak będzie wyglądała nocna wyprawa rowerowa na Gontyniec?
Nocny Rajd na Gontyniec to już tradycja, zawsze organizowany jest w okolicy Nocy Kupały, czyli najkrótszej nocy w roku. Zbieramy się o godz. 21:00 na terenach MOSIRu wyposażeni w lampki, kamizelki odblaskowe oraz kaski, przejedziemy przez miasto do parku 3 maja, skąd naszą nową ścieżką rowerową podążymy na Gontyniec. Powrót zaplanowany mamy przez stok narciarski. Na zakończenie zaplanowaliśmy pieczenie kiełbasek przy ognisku.
Jakie macie plany na bieżący rok?
Po za organizacją rajdów rowerowych, nasi członkowie startują w licznych zawodach. Najbliższe, których jesteśmy współorganizatorami odbędą się 11 lipca w parku 3 maja. Polecamy przyjść pokibicować zawodnikom, którzy będą się zmagać na trasach trzech dystansów: Mini, Mega oraz Giga.
Edytor