Wypiła kilka piw i pojechała po konkubenta

Na sygnale Najnowsze Wałcz Wydarzenia

OSTROWIEC. W Ostrowcu dachowała osobówka. Na miejsce pognali policjanci. I cóż się okazało? 37-latka, która prowadziła auto jechała po swojego konkubenta na dworzec… kompletnie pijana.

Wczoraj tuż po godzinie 20.00 dyżurny jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na łuku DK22, w Ostrowcu.

? W trybie alarmowym na miejsce udał się patrol policji. Po przybyciu na miejsce okazało się, że kierująca pojazdem osobowym marki VW Polo, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze, gdzie auto dachowało. Świadkowie tego zdarzenia pomogli kobiecie wydostać się z samochodu jeszcze przed przyjazdem patrolu policji ? relacjonuje asp. Beata Budzyń z KPP w Wałczu.

Kobieta była zdenerwowana, nie odpowiadała na pytania funkcjonariuszy. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że ma ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

?Kobieta nie wymagała hospitalizacji, doznała jedynie powierzchownych obrażeń. Podczas dalszych czynności wyjaśniła, że jechała na dworzec kolejowy odebrać swojego konkubenta, a wcześniej wypiła kilka piw ? dodaje Budzyń.

37-latka nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów. Kobieta odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 2.

Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat oraz karę grzywny. Mieszkanka gminy Wałcz odpowie także za spowodowanie kolizji drogowej.

B. Budzyń: Od początku roku na terenie powiatu wałeckiego doszło do 11 zdarzeń drogowych, w których sprawcami byli nietrzeźwi kierowcy. Zgodnie z prawem, prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi: grzywna, ograniczenie wolności lub kara więzienia; zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat; kara pieniężna od 5000 zł do 60 000 zł (na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej). Apelujemy o rozsądek i rozwagę.

(Red.)