Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli mężczyznę, który przewoził na swojej przyczepie specjalistyczny zbiornik. Ładunek 53-latka nie tylko przekroczył dopuszczalne wymiary, nie był w żaden sposób oznaczony, ale również ograniczał widoczność i zasłaniał tablicę rejestracyjną. Ponadto jego przewożenie istotnie zagrażało bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego.
W sobotnie południe funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego pełnili służbę na ulicach Łobżenicy. W pewnym momencie zauważyli jak przed nimi przejeżdża dostawczy Citroen z przyczepą, na której znajduje się bardzo duży specjalistyczny zbiornik. Na pierwszy rzut oka policjanci zauważyli, że przewożony ładunek jest zdecydowanie za duży niż pozwalają na to przepisy ruchu drogowego.
Mundurowi niezwłocznie zatrzymali pojazd do kontroli. Jak się okazało ładunek nie tylko przekraczał dopuszczalne wymiary określone w art. 61 Ustawy prawo o ruchu drogowym, ale również jego wystające elementy nie były w żaden sposób oznaczone, ograniczały widoczność oraz przysłaniały tablicę rejestracyjną.
53-letni kierujący tego dnia miał przejechać z ładunkiem trasę kilkudziesięciu kilometrów. Niestety poruszanie się w taki sposób stanowiło bardzo duże zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym, szczególnie kiedy kierowcy jadący z naprzeciwka zmuszeni byli do zjeżdżania na skraj swojego pasa, aby uniknąć zderzenia.
Wobec powyższego funkcjonariusze zakazali mężczyźnie dalszej jazdy. Kierujący za popełnione wykroczenie drogowe otrzymał mandat karny w wysokości 1000 złotych. Przypominamy, że w artykule 61. Ustawy prawo o ruchu drogowym szczegółowo są określone warunki przewożenia ładunków. Niestosowanie się do nich może skutkować nie tylko mandatem karnym, ale skutecznie zagrozić bezpieczeństwu i doprowadzić do poważnego wypadku.
