KRUSZEWO. Wyglądało bardzo groźnie, ale skończyło się na strachu. 2,5 letnia dziewczynka wypadła z okna domu jednorodzinnego. Na szczęście nie odniosła żadnych obrażeń. Policja apeluje do rodziców o zwracanie szczególnej uwagi na małe dzieci.
Wydarzyło się to wczoraj po godzinie 12.
–Młoda matka przebywała w pokoju na pierwszym piętrze wraz z dwojgiem swoich dzieci: 1,4- i 2,5 roku. Gdy kobieta zajmowała się młodszym dzieckiem, starsze weszło na parapet i oparło się o zamontowaną w oknie moskitierę. Dziewczynka wypadła z okna, z wysokości około 4 metrów na podłoże wyłożone kostką brukową. Dziecko trafiło do szpitala. Na szczęście nie odniosło żadnych obrażeń. Prawdopodobnie jego upadek zamortyzowała siatka moskitiery – relacjonuje podkom. Żaneta Kowalska z KPP w Pile.
O zdarzeniu poinformowana została Prokuratura Rejonowa w Chodzieży.
Matka dziecka była trzeźwa.
Policja apeluje o szczególną ostrożność.
–Niekiedy mimo najlepszej opieki może dojść do takiej niebezpiecznej sytuacji, dlatego cały czas bacznie pilnujmy naszych pociech – dodaje pani podkomisarz.
(Red.)
