CHODZIEŻ. To nie jest dobra wiadomość ani dla pracowników zakładu, ani dla pasjonatów chodzieskiej, unikatowej porcelany. Polskie Fabryki Porcelany Ćmielów i Chodzież S.A., których początki sięgają przełomu XVIII i XIX wieku – zapowiadają grupowe zwolnienia. Prace ma stracić około 250 osób.
Powód? Jeśli nie wiadomo o co chodzi – to na pewno chodzi o pieniądze. I tak ma też być w przypadku chodzieskiej fabryki. Podobno decyzja o zwolnieniach podyktowana jest rosnącymi kosztami mediów i robocizny.
Informację o zwolnieniach przekazano już pracownikom zakładu przy ul. Kasprzaka w Chodzieży. Z ponad 380-ciu osób zatrudnienie straci około 250. Procedura zwolnień potrawa 3 – 4 miesiące.
Zwolnienia nie oznaczają jednak likwidacji zakładu. Ten nadal będzie produkował porcelanę, lecz na mniejszą skalę.
***
Fabryki w Ćmielowie i Chodzieży to ponad dwa wieki tradycji. Ta pierwsza słynie z ręcznego wykonywania i dekorowania porcelany. Ta druga – to jedna z najstarszych marek polskiej porcelany. Początkowo produkowała naczynia fajansowe. Z końcem XIX wieku rozpoczęła produkcję porcelany, która łączy w sobie funkcjonalność, nowoczesność i przywiązanie do tradycji.
(Red.)
Fot. http://www.porcelana-cmielow.pl