PIŁA. Taki bulwersujacy obrazek można zobaczyć na ulicy Paderewskiego w Pile, tuż pod bramą ROD Nafta. Brak słów. W dodatku góra śmieci urosła paradoksalnie przy tablicy z zakazem „pozostawiania śmieci”. Trzeba przyznać – niektórzy pilanie mają tupet. Na usta ciśnie się wiele epitetów, ale tych niestety nie można publicznie użyć. A nawet gdyby, to po tych, którzy powinni je usłyszeć, spłynęłyby niczym z kaczki woda. Wstyd! Wstyd! I jeszcze raz wstyd! Wydawało się, że pilska społeczność jest już uświadomiona ekologicznie. Fakty – jak widać na załączonych fotografiach – są niestety inne…
Aż strach pomyśleć, co będzie się działo od czerwca, gdy wielkie gabaryty każdy z nas będzie musiał wywozić we własnym zakresie. Śmieci zasypią nasze lasy, parki, rowy, miejsca ustronne i w końcu … nas samych.
(Red.)