CZARNKÓW. Prowadził BMW. Wymusił pierwszeństwo przejazdu. Potrącił rowerzystę i odjechał. 18-letni kierowca z gminy Czarnków stanie przed Sądem.
Wydarzyło się to późnym wieczorem na jednej z ulic Czarnkowa.
–Z informacji przekazanych przez pokrzywdzonego wynikało, że kiedy jechał rowerem ulicą Sikorskiego w kierunku centrum, zauważył pojazd marki BMW wyjeżdżający z alei Brzezińskiej. Kierowca samochodu za nic miał obowiązujące przepisy ruchu drogowego. Nie udzielając pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu rowerzyście, zahaczył zderzakiem auta o tylne koło jednośladu. Na skutek uderzenia rowerzysta stracił równowagę i zeskakując z roweru doznał urazu nogi. Na szczęście obrażenia te nie zagrażały jego życiu i zdrowiu. Z kolei sprawca wykazując się ogromnym brakiem odpowiedzialności za swoje zachowanie, nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia ? informuje asp. Karolina Górzna-Kustra z KPP w Czarnkowie.
Policjanci zaraz po przyjęciu zgłoszenia, podjęli czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Po kilku godzinach kierowca BMW był już w rękach mundurowych. To 18-letni mieszkaniec gminy Czarnków, który prawo jazdy zdobył niespełna 5 miesięcy temu.
–W trakcie przesłuchania nastolatek przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa i znajdzie swój finał w sądzie. Młody kierowca odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym za co grozi mu wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych ? dodaje rzecznik czarnkowskiej Policji. –Zdarzenie to powinno być przestrogą dla młodzieży i impulsem do bardziej przemyślanej i odpowiedzialnej jazdy. 18-latek odjeżdżając z miejsca zdarzenia, nie zatrzymując się i nie sprawdzając co stało się z rowerzystą, rażąco naruszył zasad współżycia społecznego. Brak doświadczenia, lekkomyślność, brawura to niestety cechy wielu młodych kierowców. W związku z tym apelujemy do nich o ostrożną i bezpieczną jazdę oraz nieprzecenianie swoich umiejętności i przewidywanie sytuacji na drodze. Należy pamiętać, że posiadanie prawa jazdy wiąże się z ogromną odpowiedzialnością nie tylko za siebie, ale również swoich pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego.
(Red.)
