SZYDŁOWO. 36-latek założył rachunek bankowy na dane osobowe mieszkanki Piły i brał tzw. „chwilówki”. W ten sposób udało mu się uzyskać około 10 tys. złotych. Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Szydłowie podczas prowadzonej sprawy wykorzystali błąd, który popełnił oszust w przestępczym procederze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu wraz ze swoim wspólnikiem. Za popełnione przestępstwo zatrzymanym grozi do 8 lat więzienia.
Mieszkanka powiatu pilskiego nie wiedziała, że została oszukana i trafiła na listę dłużników do momentu, kiedy chciała kupić sprzęt na raty. O całej sprawie poinformowała mundurowych.
–Funkcjonariusze zaczęli szczegółowo wyjaśniać okoliczności tej sprawy. Ustalili, że miała ona swój początek w połowie 2019 roku, w momencie kiedy 36-letni mieszkaniec Piły wszedł w posiadanie danych osobowych pokrzywdzonej. Wówczas poprzez internet założył konto bankowe na dane osobowe kobiety i wziął kilka kredytów tzw. „chwilówek„. W ten sposób mógł bezkarnie wypłacać pieniądze z zaciągniętych pożyczek – mówi mł. asp. Jędrzej Panglisz z pilskiej Policji. – Drobiazgowa analiza przestępczego procederu doprowadziła funkcjonariuszy do pierwszej osoby, która była zamieszana w przestępstwo. Jeden z mężczyzn wykonał bowiem przelew internetowy na rachunek pokrzywdzonej ze swojego konta, co wykorzystali śledczy. Po dotarciu do tej osoby ustalili, kto był pomysłodawcą i głównym realizatorem oszustwa.
Oszuści to 36 i 38-letni mieszkańcy Piły. Zostali zatrzymani. Na chwilę obecną usłyszeli dwa zarzuty popełnienia oszustwa. Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zarzuty.
(Red.)
Fot. KPP Piła
