PIŁA. Wysiłek i kreatywność młodego człowieka przegrały z doświadczeniem dzielnicowych i policjantów Referatu ds. Nieletnich. Mieszkaniec Piły, który ukrywał się przed funkcjonariuszami w pawlaczu został doprowadzony do Sądu.
Wczoraj dzielnicowi z Piły oraz funkcjonariusze Referatu ds. Nieletnich realizując nakaz doprowadzenia nieletniego mieszkańca Piły do Sądu, udali się do jego domu…
?Na miejscu funkcjonariusze zastali matkę poszukiwanego 17-latka. Kobieta oświadczyła, że syna nie ma w domu, i że można to sprawdzić, jeżeli funkcjonariusze jej nie wierzą ? mówi mł. asp. Jędrzej Panglisz z KPP w Pile.
Policjanci nie uwierzyli…
?W trakcie sprawdzenia lokalu początkowo nie znaleźli poszukiwanego. Jednak przed wyjściem z mieszkania zwrócili uwagę na pawlacz znajdujący się w przedpokoju. Okazało się, że mundurowi mieli nosa. To właśnie tam chłopak schował się przed policjantami ? dodaje Panglisz.
Ostatecznie młody mieszkaniec Piły został doprowadzony do Sądu, gdzie poddano go badaniu przez zespół sądowych specjalistów.
(Red.)
Fot. KPP Piła