PIŁA. 20 marca w godzinach porannych nad jedną z kamienic przy ulicy Ludowej pojawiły się kłęby gęstego dymu. Ogień zajął poddasze. 24 mieszkańców w tym troje dzieci ewakuowano. ?Dla lokatorów, którzy nie mogli wrócić do swoich mieszkań, Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, przygotował noclegi w budynku przy ulicy Spacerowej. Z takiej formy pomocy skorzystało 11 osób, w tym 1 dziecko ? poinformował pilski magistrat.
Tymczasem w poniedziałek, 22 marca jedna z rodzin pogorzelców zawitała w pilskim starostwie.
„Dziś w godzinach przedpołudniowych odwiedzili mnie rodzice trojki dzieci ze spalonej częściowo kamienicy. To rodzina zamieszkująca kamienicę, która należy do zasobów Miejskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Pile. W kamienicy 2 dni temu miał miejsce pożar poddasza, skutkiem czego rodzina nie może korzystać ze swojego mieszkania. Powrót lokatorów do mieszkań jest na razie niemożliwy – zniszczeniu uległa instalacja elektryczna i trwa szacowanie rozmiaru szkód. Choć jako powiat czy starostwo nie mamy obowiązku zapewnić takim rodzinom pomocy, gdyż to rola gminy i jej władz, to postanowiliśmy i tym razem pomóc. Szybka akcja i rodzina już ma do dyspozycji 3 wyposażone pokoje i dostęp do wszelkich mediów. W spokoju mogą teraz oczekiwać na naprawę zniszczonej kamienicy” ? napisał na Facebooku starosta pilski Eligiusz Komarowski.
***
– Obecnie MZGM przygotowuje dla tych rodzin lokale zamienne, które będą lokalami docelowymi dla tych rodzin ? poinformował Daniel Tomczyk, dyrektor Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej.
(Red.)
Fot. Powiat Pilski