Policjanci w całym kraju pożegnają zabitego aspiranta Michała Kędzierskiego

Chodzież Czarnków Na sygnale Najnowsze Piła Trzcianka Wałcz Wydarzenia Złotów

“W piątek o godzinie 12:00 ostatni raz będziemy żegnać Naszego Kolegę aspiranta Michała Kędzierskiego, który zginął służąc Ojczyźnie. Uroczystości pogrzebowe z udziałem Komendanta Głównego Policji gen. insp. Jarosława Szymczyka, reprezentującego całe środowisko policyjne, odbędą się w Kościele Wniebowzięcia NMP w Raciborzu. Nie tylko w Raciborzu, ale Każdy z Nas i w każdej części Polski może pożegnać Michała. W geście solidarności oraz ku czci Policjanta, punktualnie o 12:00 włączmy sygnały świetlne i dźwiękowe, zatrzymajmy się na chwilę i oddajmy honor” – napisał na facebooku insp. Mariusz Ciarka, Rzecznik Komendanta Głównego Policji.

***

Michał zginął na służbie z rąk przestępcy, który wycelował broń w umundurowanego Policjanta i bez wahania pociągnął za spust.

Dzisiaj około godziny 8.00 rano policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani na interwencję w okolicę stacji benzynowej, gdzie według zgłoszenia, przebrany za policjanta mężczyzna prawdopodobnie jest pijany lub pod wpływem innych środków odurzających i może poruszać się samochodem marki Renault. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, jednak mężczyzna przemieścił się samochodem i policjanci zatrzymali go na ulicy Chełmońskiego.

Podczas interwencji mężczyzna wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku policjanta. Jego kolega z patrolu użył broni wobec napastnika, który został postrzelony w udo, obezwładniony i zatrzymany. Jak się okazało, był to 40-latek, znany miejscowej Policji i wcześniej notowany do przestępstw narkotykowych. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Niestety, postrzelonego policjanta pomimo prowadzonej reanimacji, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów, którzy pojawili się na miejscu, a następnie medyków nie udało się uratować. Zginął na służbie w wieku 43 lat.

Miał 43 lata. Pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich. W naszych sercach i pamięci trwać będzie na zawsze jako ciepły, uśmiechnięty, życzliwy i uczynny kolega.

(KGP)