WAŁCZ/TOKIO. Wałczanka, Karolina Naja startując z Anną Puławską w konkurencji K2 500 m kajakarskich regat igrzysk w Tokio, zdobyła dla Polski srebrny medal. Dla Karoliny jest to już trzeci olimpijski krążek. Dwa poprzednie – oba brązowe – wywalczyła w Londynie i Rio.
„Polki na torze Sea Forest Waterway najpierw rozegrały półfinał, w którym zajęły 4. miejsce i z czwartym czasem łącznie awansowały do najważniejszego wyścigu pięciolecia. W finale utytułowana i doświadczona Karolina Naja, która na swoim koncie ma już dwa olimpijskie krążki w tej konkurencji (brąz z Londynu 2012 i brąz z Rio 2016) oraz debiutująca w igrzyskach olimpijskich Anna Puławska pozwoliły wyprzedzić się tylko zawodniczkom z Nowej Zelandii (Lisa Carrington, Caitlin Regal), tracąc do nich na mecie 0,968 sek.” – poinformował Polski Komitet Olimpijski.
Karolina Naja przyznała, że wraz z partnerką Anną Puławską wierzyły w medalowe miejsce, bo wiedziały, że są bardzo mocne.
– Udało się dobrze ustawić do startu, który zawsze jest naszym atutem. Pilnowałyśmy drugiego miejsca, ale nie wszystko widziałyśmy, bo płynęłyśmy na najbardziej zewnętrznym torze. Jednak w środku dystansu wiedziałam, że jest dobrze – powiedziała portalowi olimpijski.pl mistrzyni z Wałcza.
Do 3 lipca na olimpijskim medalowym koncie polskiej reprezentacji było sześć krążków: 2 złote, 2 srebrne i 2 brązowe.
(Red.)
Fot. Polski Komitet Olimpijski
