PIŁA. Jutro drugi dzień protestu rolników. Blokada krajowej „jedenastki”, czyli powolny przejazd traktorów z Chrustowa do Piły, rozpocznie się w samo południe. Policja przygotowała dla kierowców objazdy. Ci, którzy z nich nie skorzystają, muszą uzbroić się w cierpliwość, a nawet przygotować na paraliż komunikacyjny.
Protest rolników jest nie tylko wyrazem niezadowolenia wobec polityki rolnej prowadzonej przez rząd, ale również odpowiedzią na słowa premiera Mateusza Morawieckiego, który zapewniał, że we wrześniu przedstawiony zostanie „bardzo atrakcyjny” Polski Ład dla rolnictwa. Dodał jednocześnie…
–Na blokady dróg, które uniemożliwiają normalne życie mieszkańców, oczywiście nie możemy się godzić i będę prosił ministra spraw wewnętrznych i administracji o zdecydowaną reakcję.
Lider AgroUnii: – Na nas ma być wysłana policja, na legalnie zgłoszone manifestacje. Nigdy na to się nie zgodzimy – powiedział Michał Kołodziejczak.
Już dzisiaj w kilku województwach, także w Wielkopolsce przeprowadzono blokady dróg. Odcinek z Chrustowa do Piły zgodnie z planem protestu, został wytypowany na jutro. Traktory wyruszą o godzinie 12.00 i z minimalną prędkością będą przemieszczały się w kierunku Piły.
Tu znajdziesz informację o objazdach: https://waszemedia.pl/?p=56377
(Red.)
Fot. Pan Jacek z Ujścia (październik 2020 r.)