Zostawiła w barze blisko 50 tysięcy…

Na sygnale Najnowsze Wałcz Wydarzenia

WAŁCZ. Przez roztargnienie czy zapomnienie możemy stracić wartościowe rzeczy czy pieniądze. Przekonała się o tym ponad 60-letnia kobieta, która po wyjściu z baru pozostawiła na stole blisko 50 tysięcy złotych. Pieniądze zauważył policjant, który w czasie wolnym od służby również przebywał w lokalu. Właściciele baru pomogli w szybkim dotarciu do pokrzywdzonej.

Do zdarzenia doszło w piątkowe (12.11.br.) przedpołudnie.

-Funkcjonariusz będący przed służbą wszedł do jednego z barów w Wałczu. Stojąc przy ladzie zauważył na stole dużą sumę banknotów. Policjant przypomniał sobie, że kiedy wchodził do baru mijał się w drzwiach z ponad 60-letnią kobietą w charakterystycznej czapce – relacjonuje asp. Beata Budzyń z wałeckiej Policji. -Policjant wspólnie z obsługą baru przeliczyli pieniądze. Było 47 800 złotych. Mundurowy wybiegł na zewnątrz, ale już kobiety nie widział. W rozmowie z właścicielami baru ustalił, że znają kobietę z widzenia, ale bardziej jej rodzinę. Dzięki pomocy gospodarzy baru szybko udało się ustalić kontakt z pokrzywdzoną i przekazać zgubę jeszcze tego samego dnia.

Policja: Chwila zapomnienia i moment roztargnienia mogą okazać się bardzo kosztowne. Pamiętajmy, że to my sami jesteśmy w pierwszej kolejności odpowiedzialni za prawidłowe zabezpieczenie swojego mienia. Zawsze i wszędzie dbajmy o swoje mienie, portfele, bagaże itp. Każda nasza chwila roztargnienia może być doskonałą okazją dla złodziei. Postawa jaką zaprezentował wałecki policjant oraz właściciele lokalu powinna być standardową reakcją każdego człowieka na takie zdarzenie.

Uwaga!

Kto przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku

(art. 284 Kodeksu karnego).

(Red.)