Poszukiwany listem gończym 33-letni kierowca BMW, sprawca tragicznego wypadku, skazany na 8 lat więzienia

Na sygnale Najnowsze Wydarzenia Złotów

ZŁOTÓW. 23 grudnia 2021 roku, po trwającym siedem miesięcy procesie,  Maciej K. – kierowca BMW,  odpowiedzialny za śmierć 20-latki i poważne obrażenia jednego z pasażerów – usłyszał wyrok. Został skazany na osiem lat pozbawienia wolności. Dostał też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Oskarżyciel posiłkowy nie wyklucza apelacji.

Maciej K., mieszkaniec gminy Zakrzewo, został skazany za następujące przestępstwa:

– spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym z art. 177 par. 2 kk. (pasażerka),
– spowodowanie wypadku z obrażeniami powyżej 7 dni z art. 177 par. 1 kk (drugi pasażer),
– kierowanie w stanie nietrzeźwości par. 178a kk
– ucieczkę z miejsca zdarzenia bez udzielenia pomocy z art. 178 par 1 kk

Przypomnijmy.  Był 28 sierpnia 2020 roku. 32-letni wówczas Maciej K. prowadził BMW. Na  łuku drogi stracił panowanie nad kierownicą i z impetem uderzył w drzewo. Jadąca z przodu 20-latka z powiatu złotowskiego na skutek poniesionych obrażeń zginęła na miejscu. Dwójka pozostałych  pasażerów była zakleszczona w aucie. Maciej K. widząc skutki  swojej brawurowej jazdy, zbiegł z miejsca wypadku. Był poszukiwany listem gończym. Przez cztery miesiące skutecznie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. 4 stycznia 2021 roku został zatrzymany, a już następnego dnia trafił do oddziału zewnętrznego Zakładu Karnego w Czarnem w Złotowie, gdzie oczekiwał na dalsze czynności procesowe prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Złotowie.

***
 W akcie oskarżenia mężczyzny czytamy:
 „Maciej K. został oskarżony o to, że dnia dnia 28 sierpnia 2020 roku w Złotowie umyślnie naruszył zasady  bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości – mając co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi oraz będąc wcześniej prawomocnie skazany za przestępstwo z art.178a§1 k.k., jechał jako kierujący samochodem marki BMW 730 o nr rej. (***),  nie dostosował prędkości jazdy do warunków drogowych – mokrej jezdni – w wyniku czego w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył prawym bokiem swojego samochodu w przydrożne drzewo, na skutek czego pasażerka tego pojazdu Monika Nowak doznała licznych i rozległych obrażeń ciała, które spowodowały jej zgon, zaś pasażer pojazdu Robert Pierzyński doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia serca z niewielką ilością płynu w worku osierdziowym i stłuczenia płuca lewego z płynem w lewej jamie opłucnowej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów jego ciała na czas powyżej 7 dni, a następnie widząc skutki wypadku, nie udzielił pomocy pokrzywdzonym, lecz zbiegł z miejsca zdarzenia w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej” .

***

Proces toczył się przed Sądem Rejonowym w Złotowie. Rozpoczął się 20 maja 2021 roku. Oskarżony Maciej K. był na wszystkich rozprawach. Doprowadzano go z aresztu. Już w pierwszym terminie, podczas składania wyjaśnień przyznał się do winy. Jego obrońcy dążyli do łagodniejszej kary. W odróżnieniu od  bliskich tragicznie zmarłej 20-latki.

-Od początku jako pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego dążyliśmy do jak najbardziej surowego ukarania sprawcy – oczywiście z uwagi na tragiczne okoliczności żadna kara nie spowoduje zniknięcia bólu i cierpienia rodziny  – mówi adw. Bartosz Koszów z Kancelarii Adwokatów i Radców Prawnych A. Łebek i Wspólnicy Sp. Komandytowa z Wrocławia, działającej jako pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego w sprawie.

23 grudnia 2021 roku zapadł wyrok. Maciej K. został uznany winnym i skazany na 8 lat więzienia. Ma też dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ponadto dwojgu pasażerom musi zapłacić odpowiednio 10 tysięcy złotych zadośćuczynienia i tysiąc złotych nawiązki. Został również obciążony kosztami procesu.

W przedmiotowej sprawie mieliśmy do czynienia z wyjątkowym nagromadzeniem negatywnych dla oskarżonego okoliczności obciążających. Kierujący popełnił niemal wszystkie przewidziane przestępstwa w zakresie ruchu drogowego. Pomijając kwestie naruszenia podstawowych zasad ruchu drogowego, które już same w sobie mają wyjątkowo ciężki charakter. Kierujący pojazdem będąc już wcześniej karany z art 178a par 1 kk świadomie ponownie łamie przepisy doprowadzając do tragedii, nie udzielając dodatkowo pomocy pokrzywdzonym, ukrywając się długo po wypadku. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że Państwo w takich sytuacjach powinno działać zdecydowanie, a tacy kierujący powinni być skutecznie i długoterminowo izolowanipodkreśla adw. Bartosz Koszów.

Orzeczona kara 8 lat więzienia znajduje się w górnych granicach zagrożenia ustawowego. I takiej właśnie kary żądał prokurator, aczkolwiek za spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem alkoholu grozi do 12 lat więzienia.

Wyrok nie jest prawomocny. Decyzja co do ewentualnej apelacji oskarżyciela posiłkowego zapadnie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem wyroku i motywami,  którymi kierował się Sąd wymierzając taką karę.

(Red.)
Fot. KPP Złotów

Personalia sprawcy i pasażerów zostały zmienione