Tak miało (ma) wyglądać „coś” co szumnie przez władze Piły określane jest publicznie jako „Centrum Przesiadkowe”, choć już w dokumentach gminni urzędnicy napisali prawdę i przyznali, że to nie żadne zintegrowane centrum przesiadkowe tylko; „Przebudowa pasa drogowego w zakresie lokalizacji nowych stanowisk postojowych dla komunikacji miejskiej i międzymiastowej” w Pile przy ul. Zygmunta Starego.
Zatem takie są fakty; stanowiska postojowe, a nie żadne centrum. Przez delikatność jednak tego wcześniej nie ujawniałem. Dzisiaj wobec pewnego nieprawdziwego szumu informacyjnego postanowiłem nieco uchylić „rąbka tajemnicy”.
Cały ten POSTÓJ to: 2 wyspy peronowe zadaszone jednopłaszczyznowym dachem pod którym znajdować się będzie 10 wiat przystankowych w tym 4 z JEDNĄ ścianą boczną, zadaszone szkłem bez nadruku o wym. każda 5 m x 1,5 m, kolejne 6 z DWIEMA ściankami bocznymi i dodatkowy LUXUS : dwie z nich będą miały podgrzewane siedziska.
Projekt zakłada też, pozostawienie 24 miejsc parkingowych z obecnych 54.
– Moi współpracownicy odmówili zgody na wydanie pozwolenia na to „miejsce postojowe”. Gmina odwołała się do wojewody, który podtrzymał decyzję o odmowie. Gmina ponownie odwołała się tym razem do WSA, który uchylił decyzję wojewody i naszą do tzw. ponownego rozpatrzenia. Na decyzję WSA z kolei skargę kasacyjną do NSA złożył wojewoda- bezskutecznie. Zatem sprawa wraca do nas do ponownego rozpatrzenia i dlatego z tego miejsca apeluję do władz gminy Piła i proszę. Rozważcie zakup części terenu gruntu dworca PKS od PKS i stwórzcie prawdziwe centrum przesiadkowe na miarę XXI wieku. Wygodne, bezpieczne, ogrzane, nowoczesne z poczekalnią i WC. Postaram się w tym pomóc również – mówi starosta pilski Eligiusz Komarowski.
Foto centrum przesiadkowe w Żorach; źródło sztuka-architektury pl
