Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu zbierają nakrętki na kolejną rehabilitację Adriana. 32 latek – urodził się mózgowym porażeniem dziecięcym. Bezinteresowna pomoc innym ludziom może sprawić, że świat stanie się lepszym. Mundurowi to wiedzą, bo pomaganie mają we krwi.
Adrian urodził się z czterokończynowym mózgowym porażeniem. Od 32 lat porusza się na wózku inwalidzkim. Mimo wszystko jest aktywnym młodym chłopakiem, który kocha piłkę nożną i gotowanie. Mimo, iż lubi mięsne dania, podczas spotkania przed budynkiem komendy na pytanie policjantów co lubi najbardziej? Odpowiedział, że naleśniki.
Dokładnie rok temu w październiku przed wałecką komenda stanęło metalowe serce na nakrętki, a policjanci i pracownicy Policji zdecydowali, że chcą pomagać właśnie Adrianowi. Pomaganie innym ma wiele zalet. Poprawia samopoczucie, nastrój, dzięki pomaganiu poznajemy nowych ludzi, a co ważne sprawia, że stajemy się szczęśliwszymi ludźmi, optymistycznie nastawionymi do życia. Ale policjanci to wiedzą, bo pomaganie mają we krwi.
Adrian wymaga stałej rehabilitacji. Niedawno wrócił z dwutygodniowego turnusu, na który dojeżdżał każdego dnia (blisko 50 km) ze swoimi rodzicami, którzy są dla niego ogromnym wsparciem. Celem tych zabiegów jest poprawa stanu psycho-ruchowego Adriana i co ważne poprawa jakości jego życia.
We wrześniu Adrian ma zaplanowane kolejne zabiegi. Policjanci przekazali na ten cel kolejne zebrane do serca nakrętki. Serce napełnia się w szybkim tempie, a to wszystko także dzięki ludziom dobrej woli. Nakrętki odebrał jak zawsze osobiście Adrian w towarzystwie rodziców. Policjanci na spotkanie z nim, przygotowali małą niespodziankę. Opróżnione metalowe serce już się znowu napełnia. Pomagamy Adrianowi, bo warto pomagać!
KPP Wałcz
