Po dwóch tygodniach od wybuchu gazu w bloku mieszkalnym w Sędzińcu zmarł mężczyzna z najpoważniejszymi obrażeniami, który przebywał w gryfickim szpitalu.
Przypomnijmy: 19 kwietnia wieczorem doszło do eksplozji w budynku dwukondygnacyjnym, w którym przebywało 10 osób, w tym pięcioro dzieci. Cztery dorosłe osoby trafiły do szpitala
Red.