PIŁA. W sobotę odbyła się konferencja w której udział wzięli: przewodniczący koła poselskiego Konfederacji poseł Krzysztof Bosak, lider pilskiej listy do sejmu z ramienia Konfederacji Ziemowit Przebitkowski oraz Barbara Ziemska, kandydatka Konfederacji do sejmu z miejsca 18 w okręgu pilskim. Po konferencji poseł i kandydaci do sejmu spotkali się z mieszkańcami Piły i okolic, gdzie przedstawili swoje propozycje.
– W 2011 i 2012 mieszkańcy Ujścia i Piły protestowali w sprawie braku obwodnicy, który hamuje rozwój tego regionu.
Ponadto ze względu na to, że w sezonie letnim trasa przez Ujście prowadzi turystów nad morze, przejeżdża tamtędy kilkadziesiąt tysięcy samochodów, w tym wiele ciężarowych, co skutecznie utrudnia życie mieszkańcom. Kilka dni temu GDDKiA w końcu po kilku latach złożyła ponownie wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla budowy drogi ekspresowej S11 na odcinku Piła – Ujście. Jak słyszymy jednak, mieszkańcy zastanawiają się, czy nie powtórzy się sytuacja gdy czekali kilka lat za rozpoczęciem inwestycji, która została ostatecznie zaniechana. Poprzedni wniosek o wydanie decyzji środowiskowej GDDKiA złożyła w 2018 r., następnie po prawie roku wniosła o zawieszenie postępowania, by po 3 latach doczekać się jego przedawnienia. Budzi to uzasadnione wątpliwości, że inwestycja nie doczeka się wydania decyzji środowiskowej, która ma określić jej szczegółowe warunki, a tym bardziej realizacji całego projektu. – przedstawiła stan faktyczny inwestycji, na temat której rozmowy trwają już ponad 13 lat Barbara Ziemska.
– Szanowni Państwo ten serial z obwodnicą Piły i Ujścia pokazuje paskudną indolencję władz lokalnych. To można bardzo dobrze zaobserwować, kiedy ten przykład być może jednostkowy jednak symptomatyczny, pokazuje w jaki sposób współdziałają, a właściwie nie współdziałają ze sobą władze, jak kolejne grupy obarczają się odpowiedzialnością za swoje nieudacznictwo. Ten serial ciągnie się od roku 2010. Kilka dni temu GDDKiA złożyła wniosek o wydanie decyzji środowiskowej. Co zabawne identyczny komunikat otrzymaliśmy w roku 2017 od prezydenta Piły Piotra Głowskiego, który powiedział, że decyzja jest już w zasadzie wydana. Potem nic nie ruszało się przez kolejne lata. Z kolei poseł PiS Marcin Porzucek obwiniał poprzednie rządy mówiąc, że myśmy dopiero teraz zaczęli łatać te dziury, my dopiero rozpoczęliśmy faktyczne działania. Mamy rok 2023 i okazuje się, że przez zaniechania i jednych i drugich, którzy przypominają sobie o tym temacie cyklicznie przed wyborami, kolejno przed wyborami samorządowymi, przed wyborami sejmowymi, inwestycja, która jak twierdził prezydent Piły powinna być gotowa w 2024, w roku 2023 nie jest nawet na etapie wydania decyzji środowiskowej. To pokazuje jak niekskuteczne są grupy lokalnych posłów, lokalnych władz, tak PiSu jak i PO, dlatego, że skoro zaczęliśmy od 2010 roku to przeszliśmy przez wszystkie kolejne rządy, najpierw PO a potem PiSu, gdzie jedni i drudzy wzajemnie obwiniają się za swoją indolencję i nieudacznictwo. I wiecie Państwo co jest najlepsze? Oni wszyscy mają rację, bo i jedni i drudzy są nieudacznikami.”- oznajmił Ziemowit Przebitkowski.
– Takie problemy z kończeniem na czas inwestycji drogowych to jest w Polsce niestety normalność. Dla nas to jest nienormalność, to trzeba zmienić. Ja pochodzę z Zielonej Góry, tam tematem ciągnącym się bardzo wiele lat była budowa lokalnej obwodnicy i drogi S3. Te inwestycje na szczęście zostały ukończone. W tej chwili mieszkam pod Warszawą, gdzie do dziś nie mamy skończonej obwodnicy Warszawy, kluczowego miasta w Polsce. To pokazuje, że te siły polityczne, którymi Polacy są straszeni, że muszą wybierać jednych albo drugich nie potrafią nawet dla najważniejszych miast w Polsce stworzyć planów, które byłyby w rozsądnym terminie realizowane – gdzie kolejno głos zabrał poseł Krzysztof Bosak – Przełamanie tego impasu wymaga zmiany politycznej i na szczeblu krajowym i na szczeblu lokalnym, tzn. społeczności lokalne muszą mieć też lokalnych liderów, posłów z odpowiednią siłą przebicia, którzy będą w stanie przełamywać te wszystkie blokady tak jak to się wydarzyło u mnie w Zielonej Górze, w moim rodzinnym mieście, i doprowadzać do szczęśliwego finału zaplanowane inwestycje.
Nie ma jednak w tym nic oczywistego, wystarczy spojrzeć na sztandarowe inwestycje, którymi w kampanii chwali się rząd PiSu takie jak CPK i elektrownia atomowa. Ani jedno ani drugie nie ruszyło, nie mamy zawartych umów na wykonanie prac, nie ma modelu finansowania, więc jeśli tak jest w najbardziej strategicznych inwestycjach to w inwestycjach lokalnych często wygląda to podobnie, albo jeszcze gorzej, tzn. rozumiem przez to pozorowanie działań polegające na tym, że uruchamia się jakieś procesy administracyjne, ale nie mając żadnej gwarancji, że na realizację tego będą pieniądze. Po prostu zwodzi się opinię publiczną przez wiele lat po to, żeby zacząć zabawę od nowa. Konfederacja taki model polityki odrzuca. Inwestycje w sieć drogową powinny być realizowane zgodnie z ustalonym harmonogramem, w tej chwili żaden taki harmonogram nie jest znany, o wszystkim decyduje wola polityków rządzących. Ten sposób działania musimy odrzucić, bo oni na świadczenia socjalne są w stanie wydać dziesiątki miliardów złotych od tak. Ostatnio Jarosław Kaczyński pomylił się o 8 miliardów złotych w swoim wystąpieniu, myląc kwotę 14 emerytury brutto z netto i budżet został dopasowany do pomyłki prezesa partii rządzącej. Tym czasem na taką obwodnicę potrzeba znacznie mniejszych pieniędzy.
Musimy zacząć skutecznie walczyć o swoje prawa i po to powstała Konfederacja, żeby zwykli Polacy mieli instrument polityczny do walki o swoje prawa. I do tej skutecznej walki zapraszamy wszystkich, którzy chcą walczyć o swoje prawa. Jestem po to żeby wspierać takich kandydatów jak Ziemowit Przebitkowski, jak Barbara Ziemska i inni świetni kandydaci z listy Konfederacji i tą pomoc zapowiadam jako szef koła poselskiego, mam nadzieję, że po wyborach szef klubu poselskiego. Mamy także nadzieję, że Konfederacja po tych wyborach wejdzie do sejmu wzmocniona i będziemy walczyć o te rzeczy, które w kampanii zapowiadamy.”
2. Biogram Pana Ziemowita Przebitkowskiego:
Ziemowit Przebitkowski (ur. 6 września 1990 r. w Poznaniu) – polski działacz społeczny, programista i polityk. Wiceprezes Stowarzyszenia “Marsz Niepodległości”. W latach 2018-2022 prezes Młodzieży Wszechpolskiej. Redaktor prawicowego think tanku Nowy Ład, ekspert Instytutu Przedsiębiorczości Społecznej. Współorganizator Marszu Niepodległości i patriotycznych kampanii społecznych – m.in. Kocham Polskę czy kampanii na rzecz patriotyzmu konsumenckiego Kupuj Polskie.
Uczęszczał do Technikum Łączności w Poznaniu, następnie studiował informatykę na Wydziale Matematyki i Informatyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza.
Od 2014 roku pracuje jako programista, uczestniczył we wdrażaniu m.in. systemów bankowych, systemów z zakresu cyberbezpieczeństwa czy projektów dla Europejskiej Agencji Kosmicznej.
3. Biogram Pani Barbary Ziemskiej:
Urodziła się 22 marca 1994 r. w Czarnkowie Uczęszczała do Liceum Ogólnokształcącego im. Janka z Czarnkowa w Czarnkowie. W latach 2013-2018 studiowała na Politechnice Poznańskiej, zdobywając tytuł inżyniera na kierunku Energetyka oraz tytuł magistra na kierunku Elektrotechnika. W 2023 r. ukończyła menedżerskie studia podyplomowe w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.
Działaczka społeczno-polityczna, inżynier energetyki i elektrotechniki oraz menedżer.
Pracowała w firmach inżynieryjnych w obszarach energetyki, elektryki, automatyki przemysłowej i telekomunikacji, pełniąc funkcje specjalistyczne i menedżerskie.
Od 2018 r. działa społecznie w organizacjach pozarządowych. Zajmowała się realizacją projektów dotyczących szkoleń dla młodzieży i działaczy społecznych oraz inicjatyw o charakterze patriotycznym.
Pełni funkcję prezesa Fundacji Ziemia Ojczysta oraz Członka Zarządu Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
konfederacja.pl
