Pod żadnym pozorem nie daj się nabrać, dziecko chore na białaczkę nie potrzebuje twojej krwi a telefon pod wskazany numer może cię słono kosztować! Alarmujemy: nie dzwoń pod numer 515 250 700!
Łańcuszki będące zmorą portali społecznościowych docierają również do naszych Czytelników. Jeden z popularniejszych trafił także do nas, postanowiliśmy ostrzec naszych Czytelników i go opublikować:
?Hej proszę prześlij mi to dalej do jak największej liczby osób. Potrzebna krew dla dziecka chorego na białaczkę. B-Rh- (ujemne) to bardzo rzadka grupa krwi. Kontakt 515 250 700. To prośba kolegi z pracy.?
Taka treść rozsyłana jest przez Messengera, smsy, WhatsApp i na inne sposoby. Większość reaguje na nie natychmiast ? rozesłanie wiadomości dalej nic nie kosztuje, a przecież dziecko potrzebuje pomocy. Polacy lubią pomagać, a informacja o rzadkiej grupie krwi i ciężkiej sytuacji rodziny jej potrzebującej wzmaga działania i łańcuszek staje się dłuższy.
Tym razem próba pomocy może nas słono kosztować, o czym przekonacie cię czytając rachunek telefoniczny. Nie dajcie się nabrać na kolejny internetowy przekręt i w żadnym wypadku nie dzwońcie na numer podany w łańcuszku! Dziecko nie potrzebuje naszej krwi.
Krew, szczególnie o rzadkiej grupie zawsze możesz oddać niezależnie od próśb z łańcuszków. Z pewnością trafi do najbardziej potrzebujących.
(Red.)
