ZŁOTÓW. Policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego złotowskiej jednostki uratowali niedoszłego samobójcę. 38-latek chciał wyskoczyć z okna na trzecim piętrze. Był pijany. Dzięki profesjonalnie przeprowadzonej interwencji, stróże prawa zapobiegli tragedii.
Działo się to 17 maja. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotowie otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Słowackiego mężczyzna chce popełnić samobójstwo skacząc z okna usytuowanego na 3 piętrze.
–Dyżurny skierował w rejon zgłoszenia policjantów pełniących służbę na terenie miasta. Funkcjonariusze błyskawicznie dotarli na miejsce. Zobaczyli siedzącego na parapecie mężczyznę. Był pobudzony, a co najgorsze krzyczał, że za chwilę wyskoczy z okna. Mundurowi pobiegli do mieszkania desperata. Umiejętnie prowadzili z nim rozmowę, odwodząc go od samobójczych zamiarów i jednocześnie zbliżali się do niego. Kiedy sierż. sztab. Robert Kargul i post. Agnieszka Marchlewicz byli już na tyle blisko, że zdołali złapać mężczyznę za ręce, wówczas wciągnęli go do mieszkania. Okazało się, że 38-latek był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad promil alkoholu – relacjonuje podkom. Maciej Forecki ze złotowskiej KPP.
Mężczyzna trafił na konsultację do szpitala psychiatrycznego. Niestety, z uwagi na jego stan upojenia alkoholowego, wywiad lekarski był niemożliwy. 38-latka przewieziono więc do izby wytrzeźwień. Jak ustalili mundurowi, mężczyzna postanowił ze sobą skończyć po libacji alkoholowej.
(Red.)
Fot. KPP Złotów