PIŁA. Dzisiaj, w Dzień Zaduszny odwiedzamy cmentarze. Pamiętamy o bliskich, krewnych, znajomych, którzy już odeszli… Na ich grobach zapalamy znicze… Wspominamy… Pamiętamy także o tych, których szczątkowe mogiły, omszałe, bezimienne rozproszone są po po lasach i zapomnianych nekropoliach… Pamiętamy wreszcie i o tych, którzy swoje życie, często bardzo młode, oddali w walce o wolność. Naszą wolność… A których kości spoczywają w obcej dla nich ziemi… Naszej, pilskiej…
2 listopada na Cmentarzu Wojennym w Pile zapłonęły znicze. Pilanie pamiętają…
Zdjęcia: Ryszard Kordeczka. Dziękujemy.
Przypomnijmy. Cmentarz wojenny z okresu II wojny światowej, nazywany potocznie cmentarzem radzieckim, to miejsce pochówku 1372 żołnierzy radzieckich i 185 żołnierzy polskich, a także osób cywilnych zamęczonych w obozie pracy na terenie Piły.
Cmentarz o powierzchni 1,2 ha założony został na planie zbliżonym do kwadratu. Mogiły zostały trwale oznaczone betonowymi obwódkami. Nad nimi szumią sosny i brzozy. Przy wejściu ustawiono pomnik oraz głaz z inskrypcją, natomiast na wzgórzu zachował się kamienny obelisk upamiętniający poległych. Widnieje na nim czerwona gwiazda oraz data 1945.
(Red.)