CHODZIEŻ. W miniony weekend chodziescy policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców.
31 maja po godzinie 16.00 policjanci zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego w Margoninie.
-Kierujący mercedesem uderzył w jadącego z naprzeciwka forda, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Zdeterminowany kierowca forda zawrócił i pojechał za sprawcą kolizji. W pewnym momencie zauważył, że samochód, który w niego uderzył znajduje się na poboczu. Kierowca mercedesa wcześniej zjechał na chodnik i uderzył w stojącą tam ławkę, po czym zatrzymał się ?na drzewie?. Na miejsce wezwano patrol Policji, straż pożarną oraz karetkę pogotowia. Okazało się, że obaj siedzący w pojeździe mężczyźni byli pijani. Jeden z nich został przekazany pod opiekę matki, drugi – kierowca – zatrzymany do sprawy. Przeprowadzone badanie trzeźwości 24-latka z Margonina wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie – relacjonuje mł.asp. Karolina Smardz-Dymek z chodzieskiej Policji.
Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie dwóch kolizji drogowych. Jego niepełnoletni kolega także będzie tłumaczył się ze swojego zachowania przed sądem.
–Drugi nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w niedzielę po godzinie 21.00 w Oleśnicy. Kierowca peugeota jechał slalomem po całej jezdni. Okazało się, że mieszkaniec powiatu złotowskiego miał znacznie ograniczone zdolności psychofizyczne, a to za sprawą wypitego alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało u mężczyzny niemal 3 promile alkoholu w organizmie. On także odpowie przed sądem za jazdę na ?podwójnym gazie? – dodaje Smardz- Dymek.
Sami policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego chodzieskiej Policji od początku roku ujawnili na drogach powiatu blisko 40 nietrzeźwych kierowców, a trzeba pamiętać o tzw. ciemnej liczbie, czyli tych wszystkich, którzy prowadzili pojazdy po alkoholu, a nie zostali zatrzymani przez Policję. Każda z tych osób jest potencjalnym zabójcą na drodze. Dlatego nie bądźmy obojętni, kiedy widzimy, że ktoś wsiada za kierownicę w takim stanie i zadzwońmy na Policję. Ten telefon może uratować komuś życie.