PIŁA. To z pewnością było jedno z bardziej nietypowych zdarzeń, do jakich skierowano pilskich strażaków. Otóż… musieli uratować dzięcioła uwięzionego pod maską osobowego forda.
A było to tak. Do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Pile zgłosił się mężczyzna, który stanowczo twierdził, iż w jego samochodzie „zamieszkał” jakiś ptak. Strażacy z JRG 1 szybko „zidentyfikowali” nicponia i jeszcze sprawniej – aczkolwiek przy użyciu narzędzi – wydobyli go z auta. A gdy ten posmakował wolności… odfrunął, pozostawiając strażakom wspomnienia z niesamwitej akcji i swój wizerunek na kilku fotografiach.
(Red.)
Fot. KP PSP Piła