PIŁA. 12 października otwarto w Pile nowy salon fryzjerski dla chłopców i mężczyzn. Z tej okazji zaproszony został gość specjalny z Dzik Warsaw Show. Salon przyciągnął tłumy klientów tych mniejszych i większych, którzy mieli możliwość jako pierwsi zasiąść w fryzjerskich fotelach i oddać swoje włosy, czy brodę w ręce najlepszych fryzjerów i barberów, w tym u samego mistrza fryzjerstwa Rafała Szydłowskiego.
O komentarz poprosiliśmy właścicielkę salonu Barbarę Bogdanowicz.
Dzisiaj miało miejsce otwarcie nowego salonu dla Panów, czy spodziewaliście się takich tłumów?
Otworzyliśmy Klub dla prawdziwych dżentelmenów, młodszych i starszych pod nazwą Barber Shop i Studio Tattoo. Jest to takie połączenie fryzjera męskiego z barberingiem
i studiem tatuażu. Kolejka jeszcze przed otwarciem salonu mile nas zaskoczyła i koniec końców już w dniu otwarcia musieliśmy wprowadzić zapisy.
Skąd pomysł na otwarcie salonu, w Pile są już salony barberowe?
Pomysł zrodził się już dwa lata temu. Mój mąż bardzo często odwiedzał fryzjera męskiego i zawsze kończyło się to narzekaniem, że musi długo czekać w kolejce. Dlatego już od 2 lat zastanawialiśmy się jak to zmienić?
Tatuażysta jest obcokrajowcem, jak udało Wam się go ściągnąć do Piły?
Randy pochodzi z Teneryfy, jest mistrzem tatuażu. Ma swoje szkoły tatuażu w całej Hiszpanii.
Osobiście sama chciałam mieć tatuaż i długo się zastanawiałam, czy znajdę tatuażystę, który spełni moje oczekiwania. Dlatego zaczęliśmy szukać tatuażysty za granicą, i tak trafiliśmy na Randy’ego.
Na początku korespondowaliśmy mailowo, trochę telefonicznie, w końcu ustaliliśmy szczegóły
i będąc na wakacjach skorzystaliśmy z jego usług. Nasze zadowolenie było tak ogromne, że zaproponowaliśmy Randy`emu przyjazd do Polski i pracę w Pile, na którą tatuażysta bardzo chętnie przystał.
Klub dla dżentelmenów połączone ze studiem tatuażu, czy kobiety również mają do niego wstęp?
Oczywiście, jak najbardziej kobiety są mile widziane w studio tatuażu. A jeszcze dodam, że pierwszą klientką Randy`ego w Pile, w ogóle w Polsce była kobieta.
Jakie plany na przyszłość?
Plany, może to duże słowo, ale gdzieś tam w głowi tli się pomysł, żeby poszerzyć usługi o kosmetyczkę dla mężczyzn. Panowie mogliby przyjść i w miłej atmosferze zadbać o swoje dłonie, stopy, czy wydepilować się tu i ówdzie?
Dziękuję za rozmowę i życzę wszystkiego dobrego!
Agnieszka Król