Izba Pamięci Powstania Wielkopolskiego już otwarta!

Historia Piła Regiony

To była wspaniała, patriotyczna uroczystość. W przedostatni dzień marca, w miejscowości Mirosław (gmina Ujście) otwarto Izbę Pamięci Powstania Wielkopolskiego. – Mam nadzieję, że będzie to piękny, historyczny akcent po bohaterach sprzed lat w naszej maleńkiej miejscowości. Chciałabym, aby Izba była często odwiedzana nie tylko przez uczniów i osoby z najbliższej okolicy – powiedziała podczas spotkania Małgorzata Ignacy, sołtys Mirosławia, która prowadziła uroczystość wraz z Jolantą Kin – Zdzierelą, radną Rady Miejskiej w Ujściu. Obie panie były szczególnie zaangażowane w tworzenie Izby Pamięci, nic więc dziwnego, że zebrały w środę wiele gratulacji.

Spotkanie rozpoczął uroczysty apel na cmentarzu, przy zbiorowym grobie czterech nieznanych Powstańców Wielkopolskich. Po jego zakończeniu liczna grupa zgromadzonych udała się do sali wiejskiej, gdzie zorganizowano dalszą część obchodów. Zanim przecięto wstęgę i poświęcono Izbę, organizatorki spotkania podziękowały osobom i instytucjom, które wsparły dzieło. W pierwszej kolejności słowa wdzięczności popłynęły w stronę burmistrza Ujścia Romana Wroteckiego, Lokalnej Grupy Działania „Krajna nad Notecią” oraz Instytutu Pamięci Narodowej. Dodatkową formą wdzięczności, wyrażoną również w kierunku obecnych na spotkaniu potomków powstańców, były występy artystyczne. O wyjątkową atmosferę zadbały chóry Milenium i Kasztelanki wraz z dyrygentem Markiem Frąckowiakiem oraz uczniowie z gminy Ujście – Dorota Sawińska i Bartosz Grajkowski. Nie zabrakło też chwili ciszy dla uczczenia ofiar wojny na Ukrainie.

 

Izba Pamięci Powstania Wielkopolskiego zajmuje dolną część sali wiejskiej. Już teraz liczy wiele eksponatów, ale można przypuszczać, że wraz z upływem czasu będzie coraz bogatsza. – Sejmik wojewódzki niedawno podjął decyzję o budowie nowego Muzeum Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu. Oba miejsca będą się wspaniale uzupełniać – powiedział Ireneusz Krupka z zarządu LGD Krajna nad Notecią. A nam nie pozostaje nic innego, jak zaprosić na historyczno – patriotyczną wyprawę do Mirosławia. Na pewno warto.

 

Wojtek Dróżdż