Policjanci z Margonina przeprowadzili akcję „Trzeźwość”. Funkcjonariusze od wczesnych godzin rannych kontrolowali pojazdy poruszające się na terenie gminy.
Pierwszy nietrzeźwy kierowca został zatrzymany o godzinie 6.00 w Margoninie. 56-latek kierował osobowym renault mając ponad pół promila alkoholu w organizmie. Przed godziną 8.00 zatrzymano kolejnego kierowcę na tak zwanym podwójnym gazie. 50-letni mieszkaniec powiatu wągrowieckiego jechał busem mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyznom zatrzymano uprawnienia do kierowania. Teraz za przestępstwo kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowiedzą przed sądem. Podczas zaledwie trzech godzin służby policjanci skontrolowali kilkadziesiąt pojazdów. Jak widać, nie dla wszystkich kierowców poranek był trzeźwy.
Tego dania policjanci z Margonina zatrzymali jeszcze jednego pijanego kierowcę. Po godzinie 19.00 otrzymali zgłoszenie od leśniczego, że wskazany przez niego pojazd spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, podczas wykonywania czynności służbowych przez jednego z leśniczych w obrębie leśnictwa Piłka, ten natrafił na zaparkowany pojazd. Kiedy leśniczy podszedł porozmawiać z kierowcą ów citroena, ten zaczął wykrzykiwać, po czym wsiadł do auta, z impetem cofając samochód uderzył w auto leśniczego, a następnie odjechał. O fakcie powiadomieni zostali policjanci, którzy w Margoninie zatrzymali do kontroli opisane auto. Funkcjonariusze czując silną woń alkoholu od kierowcy, postanowili przeprowadzić badanie trzeźwości. Wynik nie był zaskoczeniem. 40-latek z Szamocina „wydmuchał” prawie 2,5 promila. Mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
http://chodziez.policja.gov.pl/wl1/aktualnosci/239317,Nie-trzezwy-poranek.html
fot. iStock
