GMINA TRZCIANKA. Dwa zdarzenia drogowe, w tym karambol z udziałem trzech osobówek i busa – tak minęło wczorajsze popołudnie na terenie gminy Trzcianka. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, jeden z kierowców trafił jednak do szpitala.
W godzinach południowych dwa zastępy z JRG Trzcianka zostały zadysponowane do dachowania samochodu osobowego w okolicy wsi Siedlisko.
-Kierująca autem na zakręcie drogi z niewyjaśnionych przyczyn zjechała na pobocze i dachowała. Kobieta opuściła pojazd o własnych siłach i nie wymagała pomocy medycznej – informuje mł. asp. Tomasz Wiśniewski.
Wkrótce oba zastępy zostały przekierowane do wypadku z udziałem czterech aut na drodze wojewódzkiej nr 180, na wysokości Wapniarni Pierwszej.
-Kierujący pojazdem osobowym wskutek nieostrożności uderzył w jadący przed nim samochód, po czym zjeżdżając na przeciwny pas ruchu zderzył się z nadjeżdżającym busem, który czołowo uderzył w drzewo. Czwarty samochód biorący udział w zdarzeniu najechał na stojące pojazdy. Jego uszkodzenia to tylko otarcia karoserii – zaznacza Wiśniewski.
W wyniku wypadku jeden z kierowców trafił do szpitala.
W akcji oprócz zastępów PSP brały udział również zastępy OSP KSRG Biała, OSP Stobno, policjanci z KPP w Czarnkowie oraz zespół ratownictwa medycznego.
(Red.)
Fot. JRG Trzcianka
