Kilkanaście złotych za metr kwadratowy… Złotów wybuduje nowe mieszkania?

Inwestycje Najnowsze Piła Wydarzenia Złotów

PIŁA/ZŁOTÓW. Zwiększenie dostępności mieszkań na wynajem ze stosunkowo niskim czynszem i możliwością ich wykupu na własność, przy zerowym wkładzie finansowym gminy ?  to główne zalety Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych (SIM), czyli programu rządowego,  o którym dyskutowano dzisiaj w Państwowej Uczelni Stanisława Staszica w Pile. Gospodarzem spotkania był Wiceminister  Rozwoju, Pracy i Technologii Grzegorz Piechowiak. Gośćmi: Wiceprezes Krajowego Zasobu Nieruchomości Jarosław Pucek oraz  samorządowcy z północnej Wielkopolski. W tym burmistrz Złotowa,  Adam Pulit.

?To temat ważny dla mieszkańców i samorządów. Projekt SIM usprawnia  mechanizm budowy mieszkań pod wynajem z możliwością ich wykupu ? zaczął Grzegorz Piechowiak.

Na projekt ten do 2025 roku rząd przeznaczył 6,5 mld złotych. To pokaźna kwota.

 ?Żaden z dotychczasowych programów nie miał tak komfortowych warunków. Zainteresowanie jest bardzo duże. Samorządy chętnie przystępują do tego projektu ? podkreślił wiceprezes Krajowego Zasobu Nieruchomości Jarosław Pucek.

Jak dodał,  pierwsze inwestycje realizowane w ramach SIM mogłyby zostać oddane do użytku za 3-3,5 roku. Termin ten w dużym stopniu uzależniony byłby od stopnia przygotowania danej gminy do realizacji inwestycji. W tej kwestii Złotów poczynił już pierwsze kroki…

?Mamy analizę terenów, które są w różnym stanie. Najlepiej, jeśli są to tereny będące własnością miasta z uchwalonym planem zagospodarowania przestrzennego. Je bierzemy pod uwagę w pierwszej kolejności, ale mamy także wiele takich terenów, które jeszcze takiego planu nie mają. Niestety radni odrzucili kilka istotnych miejsc, jak np. 25-hektarowy kompleks przy ulicy Kocika, gdzie mieliśmy już przygotowany plan, ale został on wyrzucony z porządku obrad. Być może będziemy tu o krok do tyłu, ale mam nadzieję, że nam to nie utrudni działania ? powiedział burmistrz Złotowa.

A warunki programu są kuszące dla samorządów, gmina nie ponosi bowiem żadnych finansowych kosztów budowy. Jej wkładem do spółki, która będzie zarządzać mieszkaniami, będą jedynie grunty. Pieniądze natomiast mają pochodzić z dotacji i pożyczek udzielanych na bardzo korzystnych warunkach, które następnie będą spłacane z równie atrakcyjnych dla lokatorów czynszów.

 Wiceminister Grzegorz Piechowiak: ?Koszt wynajmu 50-metrowego mieszkania to kwota 500-600 złotych miesięcznie. To oznacza kilkanaście złotych za metr kwadratowy. Te mieszkania powinny się rozchodzić jak świeże bułki.  

Ostateczna cena zależeć ma jednak od części kraju, gdzie takie mieszkania powstaną. Jest i więcej plusów. Lokatorzy mogliby dodatkowo korzystać z innych rządowych programów, jak chociażby ?Mieszkanie na Start”, dzięki czemu miesięczny czynsz mógłby przez pewien czas wynosić nawet ? zero złotych.

Co ważne ? wszystkie mieszkania w ramach SIM będą miały standard ?ustawowy?, czyli będą to mieszkania pod klucz. Po 30 latach lokatorzy będą mogli wykupić je na własność. Jeśli natomiast zdecydują się na wcześniejszą przeprowadzkę, kaucja (odpowiednio zrewaloryzowana) zostanie im w całości zwrócona.

***

 Do tej pory, czyli od połowy stycznia,  wstępne umowy podpisało już około 190 samorządów. W Wielkopolsce spółka SIM ma się dopiero zawiązać.  W jej skład ma wejść 15 gmin. Chęć przystąpienia do programu wyrażają już m.in. Wronki, Oborniki i Krzyż Wielkopolski. Adam Pulit również  jest zainteresowany tym projektem. Ale podchodzi do niego z rozwagą.

?Nie można tego robić w sposób nagły. Mieszkańcy muszą dokładnie znać zasady, bo to się wiąże z wysiedleniami ze starych budynków. Trzeba najpierw wybudować, by mieć gdzie przenieść tych mieszkańców. A dopiero po tych przeniesieniach będzie można ewentualnie wyburzać stare mieszkania.

W Złotowie na liście oczekujących jest około 50 rodzin. To ? jak zaznaczył włodarz miasta ? duża skala potrzeb.

? Problem mieszkalnictwa jest jednym z kluczowych dla mieszkańców naszego miasta. Nasze miasto jest w dobrej kondycji finansowej i stać nas na wkłady własne, ale budownictwo mieszkaniowe to jedne z droższych działań inwestycyjnych. Niemniej nasze miasto się rozwija, przybywa nam mieszkańców i trzeba podnosić im komfort życia ? spuentował burmistrz Adam Pulit.  

(Red.)

Fot. Grzegorz Piechowiak (fb)