Jak Państwo pamiętacie były w naszej wspólnocie Medyczna 37 A-E kolosalne dopłaty do ogrzewania c.o. Dopłaty na poziomie 2000 zł, 4000zł i większe były co roku .Wspólnota pozwała jednego z mieszkańców, który sprzeciwił się płaceniu tak ogromnej kwoty co zaskutkowało tym, że Wspólnota pozwała opornego właściciela do sądu i z wielkim hukiem przegrała. Spowodowało to w TBS-ie oraz w zarządzie dużą konsternacje. A dzisiaj druga część tej historii…
W dniu 19 marca b.r. siedzibie TBS -u który jest samozwawczym administratorem ( dyscyplinarnie odwołany w maju 2024r)odbyło się zebranie członków wspólnoty. W porządku zebrania który otrzymaliśmy zaniepokoiły nas zmiany w regulaminie funduszu remontowego
W regulaminie funduszu miał być taki zapis. Cytuję: „W przypadku zbycia lokalu przez dotychczasowego właściciela środki z funduszu remontowego zgromadzone na koncie przypisanego do tego lokalu nie podlegają wypłacie .Zbywcy lokalu czyli sprzedającemu lokal -nie przysługuje względem wspólnoty roszczenie o wypłatę niewykorzystanego funduszu remontowego. NABYWCA LOKALU ZOBOWIĄZANY JEST PRZED ZAWARCIEM AKTU NOTARIALNEGO DOKONAĆ JEDNORAZOWEJ ZAPŁATY NA RZECZ ZBYWCY KWOTY STANOWIĄCEJ RÓWNOWARTOŚĆ NIEWYKORZYSTANEGO FUNDUSZU REMONTOWEGO”
Natychmiast zablokowaliśmy jej głosowanie ponieważ jest ona niezgodna z obowiązującym prawem .TBS podsuwając projekt tejże uchwały „zarządowi wspólnoty” do przepchnięcia po raz kolejny pokazuje nonszalancję oraz działanie na szkodę wspólnoty.
Druga uchwała dotyczyła kolejnej zmiany w regulaminie funduszu remontowego. Miała ona umożliwić zapłatę(rekompensatę) z funduszu remontowego ludziom którzy mieli duże dopłaty do c.o. w latach 2021- 2023.Środki na wypłatę tym osobom mieli pokryć wszyscy właściciele we wspólnocie po równo.
Na tym zebraniu poddane do głosowania zostały jeszcze dwie uchwały – pierwsza dotycząca absolutorium dla zarządu -zarzad po raz kolejny tak jak w latach 2022,2023,2024 go nie otrzymał oraz druga – sprawozdanie finansowe za 24r także nie zostało przyjęte z powodu wielu nieścisłości oraz ukrywaniu i przeksięgowywaniu niedoborów i kosztów związanych z bezpodstawnie naliczanymi dopłatami do c.o.
Za nieudolność zarządu wspólnoty i brak reakcji ze strony administratora (TBS) teraz mieli zapłacić wszyscy i po sprawie…Tak się unika odpowiedzialności i zamiata sprawę pod dywan.
Obecny „zarząd” Arkadiusz P, Artur O, Irena B wraz z TBS-em na czele postanowili zrobić ukłon w stronę poprzedniego zarządu odpowiedzialnego za tą sytuację i wykręcić się koncertowo pieniędzmi wspólnoty.
Nie pozwoliliśmy na takie haniebne rozwiązanie które krzywdzi wszystkich właścicieli a przede wszystkim krzywdzi poszkodowanych dużymi dopłatami. Bo jakby nie patrzeć okres 3 lat brany pod uwagę pod kątem zadośćuczynienia jest skandaliczny ponieważ trwało to prawie 10 lat!
Trzeba też powiedzieć ,że próbowano zablokować wejście adwokatowi który reprezentuje kilku mieszkańców wspólnoty a dwie panie księgowe broniły własnym ciałem wejścia na zebranie. Sytuacja kuriozalna. Oczywiście do dnia dzisiejszego właściciele nie mogą doprosić się TBS o protokół zebrania jak co roku jest to celowe działanie do momentu aż minie ustawowy okres do jego zaskarżenia w sądzie w razie
niezgodności ze stanem faktycznym.
Pomimo wyroku sądowego z dnia17.09.2024 który rozwiał wszelkie wątpliwości ze ludzie w tym bloku byli oszukiwani przez wiele lat zarząd z administratorem nic się nie nauczył, dalej brnie na manowce przy akompaniamencie TBS-u.
Fot i źródło: Mieszkańcy TBS
